Pijany niepełnosprawny mężczyzna wpadł do Rakówki. Dosłownie kilka minut mogło dzielić około 40-letniego bełchatowianina od tragedii. Pijany mężczyzna wpadł do Rakówki, a z uwagi na swoją niepełnosprawność, nie był w stanie skutecznie wezwać pomocy. Na szczęście przypadkowy świadek zaalarmował o zajściu strażników miejskich, którzy błyskawicznie pojawili (...)