W sobotę, 23 lipca ok. godz. 17 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie w oplu corsa, który może prowadzić pod wpływem alkoholu. Niedługo później patrol straży miejskiej dostrzegł podejrzany samochód na Rondzie Andersa. Jego 29-letni kierowca, jadąc od strony ul. Wojska Polskiego, najpierw uderzył w ogrodzenie posesji, a później, już na Czaplinieckiej, w barierki ochronne.
- Pojazd miał liczne uszkodzenia, co mogło wskazywać na udział w kolizji lub innym zdarzeniu drogowym, a od kierowcy była wyczuwalna woń alkoholu. Na miejsce wezwano patrol policji, który sprawdził stan trzeźwości kierowcy - przekazuje Straż Miejska w Bełchatowie.
Badanie alkomatem potwierdziło, że mężczyzna był pijany. Jak przekazuje policja, bełchatowianin miał we krwi ponad 3 promile alkoholu.
Komentarze (0)