To drugi przetarg jaki Urząd Miasta ogłosił już po korekcie pomysłu na budynek dworca. Wcześniej urzędnicy chcieli, by dworzec powstał w technologii pasywnej – to nastręczyło sporych komplikacji, bo w trzech postępowaniach przetargowych nie udało się wyłonić wykonawcy. Wiosną tego roku zrezygnowano więc z tego pomysłu i tym samym unijnego dofinansowania, przygotowano nowy projekt budowlany. Budynek dworca ma powstać w tradycyjnej technologii. Ale jak się okazuje i w tym przypadku nie jest łatwo o wykonawcę.
24 sierpnia otwarto oferty z czwartego już przetargu. Jedna jedyna oferta, jaka do niego wpłynęła, przekroczyła założony przez urzędników budżet. Wykonawca - spółka BiNŻ zaproponowała kwotę o 1 mln 600 tysięcy złotych wyższą niż plan. Magistrat na inwestycję zabezpieczył 6 mln złotych, złożona oferta opiewała na kwotę 7 mln 623 tysięcy złotych. W tej sytuacji urzędnicy zdecydowali by postępowanie przetargowe ponowić. To będzie piąty przetarg na przestrzeni ostatnich dziewięciu miesięcy. Jaki będzie jego finał? Przekonamy się za niespełna trzy tygodnie.