Inwestycja, o której jest mowa, prowadzona była od ujęcia wody na Myszakach aż do ulicy Sienkiewicza, a prace wykonywane były metodą bezwykopową. Oznacza to, że większość z nich prowadzona była pod ziemią. A co tak innowacyjnego jest w zastosowanej przed Wod-Kan metodzie? Przede wszystkim chodzi o skalę. Rękawy z włókna szklanego, utwardzane promieniowaniem UV, wykorzystuje się najczęściej do kilkuset metrowych projektów. W przypadku Bełchatowa mowa o ponad dwóch kilometrach renowacji rurociągu. Dodatkowo, produkowane do tej pory wykładziny, tworzono z wykorzystaniem innych materiałów.
- Postawiliśmy na tę technologię, bo w porównaniu z tradycyjną jest ona znacznie mniej uciążliwa dla mieszańców i bardziej uzasadniona ekonomicznie. Dzięki temu nie musieliśmy rozbierać, a później odtwarzać nawierzchni, nie było także konieczności ingerencji w inne sieci czy zakłócania ruchu na drogach – tłumaczy Piotr Pierzchała, prezes bełchatowskiej spółki WOD.-KAN
Remontowany był odcinek magistrali o długości około 2,5 km. W ramach tego zadania przeprowadzona została też renowacja 4 komór wodociągowych zlokalizowanych na magistrali.
- Badania wody przeprowadzane przez laboratoria potwierdzają bardzo dobrą jakość wody wydobywanej w Bełchatowie, zarówno pod względem bakteriologicznym, jak i fizykochemicznym. Rurociągi przesyłowe do wody pitnej również muszą zatem spełniać najwyższe wymogi [...] Ponadto, stosowane do tej pory wykładziny, były produkowane z wykorzystaniem innych materiałów. Opisywana renowacja metodą CIPP z użyciem rękawa szklanego na razie nie ma konkurentów ani w Polsce, ani na świecie – czytamy dalej w „Inżynierii Bezwykopowej”
Największa na świecie instalacja wykonana w tej technologii kosztowała spółkę ponad 10 milionów złotych. W ramach projektu "Budowa i modernizacja systemu sieci wodno – kanalizacyjnej na terenie Miasta Bełchatowa – etap II" spółka przeprowadziła również remont głównych kolektorów sanitarnych.