reklama
reklama

PlusLiga: PGE Skra z premierowym zwycięstwem w sezonie 2022/23

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: PGE Skra Bełchatów via @_SkraBelchatow_ on Twitter

PlusLiga: PGE Skra z premierowym zwycięstwem w sezonie 2022/23 - Zdjęcie główne

foto PGE Skra Bełchatów via @_SkraBelchatow_ on Twitter

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W ostatnim zaplanowanym na środę 5 października meczu 2. kolejki rozgrywek PlusLigi, PGE Skra Bełchatów podejmowała w hali „Energia” drużynę BBTS-u Bielsko-Biała. Żółto-czarni nie dali beniaminkowi z Podbeskidzia najmniejszych szans, zwyciężając pewnie w trzech setach i odnosząc tym samym pierwsze zwycięstwo w sezonie 2022/23. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany środkowy Mateusz Bieniek.
reklama

Tak po prawdzie to więcej emocji na parkiecie było przed meczem niż w jego trakcie. Klub oczywiście nie zapomniał o zmarłej w niedzielę legendzie bełchatowskiej siatkówki, Marianie Stankiewiczu, który z PGE Skrą Bełchatów związany był od ponad pół wieku. Jego pamięć uczczono minutą ciszy. Po chwili zadumy przyszedł czas na docenienie świeżo upieczonych wicemistrzów świata, którzy odebrali symboliczne puchary. 

O samym spotkaniu wiele ciekawego napisać nie można. Goście do rywalizacji z bełchatowianami podeszli ambitnie, ale najzwyczajniej w świecie brakowało im umiejętności, żeby walczyć jak równy z równym, co zakończyło się ich porażką 0:3 (22:25; 17:25; 19:25). Wystarczy powiedzieć, że przyjezdni popełnili aż 23 błędy własne, podczas gdy zawodnicy PGE Skry tylko dziesięć. Podopieczni Joela Banksa byli też skuteczniejsi w ataku (58% do 46%) oraz w bloku (10 do 4), a także lepiej przyjmowali.

Po raz kolejny formą błysnął przede wszystkim Mateusz Bieniek, który zgarnął statuetkę dla MVP środowego spotkania. „Bieniu” skończył 9 z 11 ataków, do których dorzucił trzy punktowe bloki i jednego asa serwisowego. O jedno oczko więcej od środkowego PGE Skry zapisał na swoim koncie przyjmujący Dick Kooy, ale w jego przypadku można się trochę czepiać skuteczności (45%). Dla porównania, Filippo Lanza skończył 9 z 13 posłanych do niego piłek (69%). 

Zwycięstwo 3:0 z BBTS-em Bielsko-Biała oznacza, że po dwóch kolejkach sezonu 2022/23 PGE Skra Bełchatów ma na swoim koncie cztery oczka. Szansa na powiększenie tego dorobku już w niedzielę 9 października podczas wyjazdowego meczu z PSG Stalą Nysa, którego początek zaplanowano na godzinę 20:30. Transmisja w Polsacie Sport oraz na platformie Polsat Box Go.

Na następny mecz w bełchatowskiej hali „Energia” będzie trzeba poczekać do soboty 15 października (godzina 14:45), kiedy to do naszego miasta na mecz z żółto-czarnymi zawita Trefl Gdańsk.

PGE Skra Bełchatów – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:22, 25:17, 25:19)

PGE Skra: Kłos  (6), Kooy (14), Atanasijević (10), Bieniek (13), Łomacz,  Lanza (9), Piechocki (libero) oraz Musiał
BBTS: Woch (6), Zawalski (4), Gergye (11), Urbanowicz (10), Zimmermann, Hanes (17), Teklak (libero) oraz Gil, Sinoski i Formela

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama