Nad bezpieczeństwem mieszkańców całego powiatu pracuje 1 jednostka Państwowej Straży Pożarnej, 67 jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych (17 z nich jest włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego) i 3 zakładowe służby ratownicze.
W roku 2018 roku straż pożarna alarmowana była 1574 razy do zdarzeń powstałych na terenie powiatu bełchatowskiego oraz obszaru chronionego. Strażacy najczęściej interweniowali w sierpniu, a najmniej w lutym. Przyglądając się strukturze tych interwencji najwięcej, bo blisko 1200 zdarzeń to tzw. miejscowe zagrożenie, liczba pożarów to 283, a fałszywych alarmów odnotowano 105.
rok | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 |
pożar | 375 | 496 | 298 | 243 | 283 |
miejscowe zagrożenie | 64 | 890 | 1037 | 1176 | 1186 |
fałszywy alarm | 55 | 68 | 57 | 86 | 105 |
razem | 1394 | 1454 | 1392 | 1505 | 1574 |
Poszczególne rodzaje zdarzeń w 2018 roku i porównanie do lat poprzednich – źródło: PSP Bełchatów
Takie liczby są jednoznaczne z interwencją strażaków dokładnie co 5 godzi i 34 minuty. Co 30 godzin i 57 minut wybuchał pożar, co 7 godzin i 23 minuty występowało miejscowe zagrożenie, a co 83 godziny i 26 minut ktoś fałszywie alarmował o zagrożeniu.
W 2018 r. stosunku do roku poprzedniego Ilość pożarów wzrosła o 40, w przewadze były to pożary małe (265). Przyglądając się przyczyną pożarów strażacy wymieniają:
- nieostrożność osób dorosłych –70
- podpalenia umyślne – 89
- wady urządzeń i instalacji elektrycznych (bez urządzeń ogrzewczych) – 16
- nieprawidłowa eksploatacja konstrukcji budowlanych – 21
- wady środków transportu – 18
- wady urządzeń ogrzewczych – 4
- wyładowania atmosferyczne – 1
- pozostałe przyczyny – 64
Jak informują strażacy we wszystkich akcjach ratowniczo - gaśniczych podano: 371 prądów gaśniczych wody, 24 prądów gaśniczych piany i 4 prądów proszku. Podczas prowadzenia działań ratowniczych zużyto: 3051,35 m3 wody, 3048 l środka pianotwórczego, 34 kg proszku gaśniczego, 4631 kg sorbentu, 630 kg neutralizatorów.
Wśród najbardziej charakterystycznych zdarzeń minionego roku strażacy wymieniają:
- interwencję w Kaszewnicach (gm. Kluki), 8 maja na tamtejszej drodze do rowu wjechał samochód ciężarowy z cysterną wypełnioną kwasem mrówkowym (artykuł z relacją ze zdarzenia: TUTAJ)
- zderzenie dwóch autobusów i samochodu osobowego przed przejazdem kolejowym. 25 maja do wypadku doszło w Ruścu (artykuł o tym wydarzeniu: TUTAJ)
- pożar lasu w Bogumiłowie (gm. Kleszczów). W czerwcu ponad 12 godzin trwała akcja gaśnicza, do gaszenia 2,5 h lasu został użyty samolot gaśniczy Dromader, który dokonał czterech zrzutów wody
- pożar hali magazynowej w Piaskach (gm. Kleszczów). Do zdarzenia doszło w sierpniu. Strażacy na miejscu zdarzenia pracowali ponad 16 godzin (informowaliśmy o tym: TUTAJ)
