Zgromadzeni w centrum Bełchatowa uczestnicy protestu zapalili świece i około pół godziny trwali w milczeniu. Spontaniczne zgromadzenia organizowane są dziś w całej Polsce, po tym jak okazało się, że prezydent Adamowicz, mimo starań lekarzy, przegrał walkę o życie po ataku nożownika podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Tragiczna śmierć wstrząsnęła całą Polską. Prezydent Andrzej Duda ogłosił dziś, że dzień pogrzebu Pawła Adamowicza będzie dniem żałoby narodowej.