Kolejne roszady w zarządzie koncernu PGE GiEK, którego oddziałami są m.in. kopalnia i elektrownia Bełchatów. Ze stanowiska wiceprezesa ds. wydobycia odwołany został Zbigniew Kasztelewicz, pełniący przez ostatnie miesiące również obowiązki prezesa spółki aż do czasu, gdy w konkursie wybrano na to stanowisko Jacka Kaczorowskiego, który kieruje PGE GiEK od 11 kwietnia. Warto przypomnieć, że Kaczorowski był już prezesem PGE GiEK w latach 2010-2015, a wcześniej również dyrektorem i prezesem bełchatowskiej kopalni.
Odwołany Kasztelewicz w zarządzie PGE GiEK zasiadał od lipca 2019 roku. Jego dymisja to kolejne zmiany w zarządzie energetycznej spółki. Trzech innych członków zarządu zostało odwołanych przez radę nadzorczą 26 marca. Stanowiska stracili wówczas: Zbigniew Fałek (wiceprezes ds. rozwoju i ICT), Sławomir Podkówka (wiceprezes ds. finansowych) oraz Norbert Grudzień (wiceprezes ds. operacyjnych i transformacji).
Kadrowe tsunami u sterów spółki, która swoją siedzibę ma w Bełchatowie, to efekt politycznych czystek w spółkach Skarbu Państwa, po jesiennych wyborach parlamentarnych i zmianie rządu. Przetasowania w zarządzie dotknęły wcześniej również centralę PGE. Przypomnijmy, że w lutym odwołany został prezes PGE - Wojciech Dąbrowski, a w marcu w ramach konkursu został wyłoniony jego nastąpca - Dariusz Marzec. Doszło też do zmian na stanowiskach wiceprezesów.
Kolejny człowiek z Bełchatowa w zarządzie PGE GiEK
W ostatnich dniach oficjalnie do zarządu PGE GiEK oficjalnie powołano dwóch nowych wiceprezesów, o których prawdopodobnych nominacjach pisaliśmy już w ubiegłym tygodniu.W piątek, 19 kwietnia, rada nadzorcza na stanowisko powołała Dariusza Stępczyńskiego, który od lat związany jest z Bełchatowem. W latach 2009-2024 pełnił funkcję prezesa zarządu Bełchatowsko Kleszczowskiego Parku Przemysłowo Technologicznego. Wcześniej pracował przez dziewięć lat w Urzędzie Miasta Bełchatowa, gdzie przeszedł kolejno wszystkie szczeble kariery zawodowej, od referenta do dyrektora wydziału.
- Doświadczony manager i doradca z wieloletnim stażem zawodowym. Magister finansów i bankowości, absolwent studiów podyplomowych z rachunkowości, doradztwa podatkowego i zarządzania podatkami oraz bezpieczeństwa i higieny pracy oraz licznych kursów i szkoleń – czytamy na oficjalnej stronie PGE GiEK.
Stępczyński w latach 2021-2023 był też pełnomocnikiem Bełchatowa ds. transformacji energetycznej regionu bełchatowskiego. Jest też członkiem Łódzkiej Regionalnej Rady Platformy Przemysłu Przyszłości, Rady ds. innowacyjności przemysłu województwa łódzkiego przy Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi.
Był senatorem i... prezesem klubu koszykarskiego
Z kolei w poniedziałek, 22 kwietnia, oficjalnie na wiceprezesa powołano Jana Michalskiego. To osoba związana ze Zgorzelcem, czyli regionem, w którym działają zakłady PGE GiEK (kopalnia i elektrownia Turów). W latach 2011-2015 był senatorem Platformy Obywatelskiej i pracował m.in. nad ustawami z zakresu prawa energetycznego, funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego, ustawą o OZE.
- Z jego inicjatywy w Senacie odbyła się konferencja dotycząca funkcjonowania górnictwa węgla brunatnego. Był członkiem Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki, który na bieżąco analizował sytuację krajowej branży energetycznej – informuje PGE GiEK na oficjalnej stronie koncernu.
Jak czytamy, Michalski to „doświadczony menadżer spółek prawa handlowego”, jest absolwentem wydziału elektroniki Politechniki Wrocławskiej o specjalności systemy informatyczne. W latach 2022-2011 zasiadał w zarządach przedsiębiorstw usługowych i jednostek samorządowych. W ostatnich latach był prezesem zarządu Przedsiębiorstwa Zarządzania Nieruchomościami w Zgorzelcu.
Co ciekawe, Michalski ma w swojej karierze również… wątek sportowy. W 2008 roku został prezesem drużyny koszykarskiej Turów Zgorzelec, którą kierował do 2011 roku, gdy złożył rezygnację w związku z wyborem na senatora.
Obecnie w zarządzie koncernu PGE GiEK zasiadają więc: Jacek Kaczorowski (prezes), Jan Michalski (wiceprezes) Dariusz Stępczyński (wiceprezes) oraz Waldemar Lutkowski (wiceprezes wybrany przez załogę).
Trudny czas dla energetyki węglowej
Obecnemu zarządowi PGE GiEK przyjdzie kierować spółką w niezwykle trudnych dla energetyki węglowej czasach. Wciąż nie wiadomo bowiem, w jakich strukturach w najbliższej przyszłości będą działać elektrownie węglowe i kopalnie węgla brunatnego. Pomysł wydzielenia tzw. aktywów węglowych do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego upadł, a nowy rząd wciąż nie przedstawił pomysłu jak obecną sytuację rozwiązać. Z kolei nowy prezes PGE – Dariusz Marzec, w ostatnich tygodniach przekazał, że jeszcze w tym roku PGE przedstawi rządowi koncepcję wydzielenia aktywów węglowych z grupy. Zaznaczył, że spółce zależy na jak najszybszym rozwiązaniu tej kwestii.PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna to jedna ze spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej PGE – największego przedsiębiorstwa sektora elektroenergetycznego w Polsce. Jej podstawowym przedmiotem działalności jest wydobywanie węgla brunatnego oraz wytwarzanie energii elektrycznej. Centrala spółki znajduje się w Bełchatowie. Natomiast w skład PGE GiEK wchodzi 7 oddziałów zlokalizowanych na terenie 5 województw. To elektrownie w Bełchatowie, Turowie, Opolu, Rybniku i Dolnej Odrze, a także kopalnie w Bełchatowie i Turowie.
PGE GiEK jest liderem w branży wydobywczej węgla brunatnego (jej udział w krajowym rynku wydobywczym tego surowca wynosi ok. 91 proc.), a także największym wytwórcą energii elektrycznej w Polsce, pokrywającym ponad 36 proc. zapotrzebowania na energię.
Komentarze (0)