Do koncernu PGE GiEK przy ulicy Węglowej wraca Jacek Kaczorowski. Jak się udało ustalić, we wtorek, 9 kwietnia, rada nadzorcza rozstrzygnęła konkurs na prezesa spółki i powołała właśnie związanego przez lata z Bełchatowem Kaczorowskiego, który od wielu tygodni był wymieniany w gronie faworytów do objęcia tego stanowiska.
Powołany prezes stanowisko ma objąć 11 kwietnia. To symboliczny powrót po blisko dziewięciu latach. Jacek Kaczorowski kierował energetyczną spółką w latach 2010-2015, czyli od chwili jej powstania aż do czasu przejęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.
Przypomnijmy, że obecnie zarząd PGE GiEK działa w składzie dwuosobowym. Pełniącym obowiązki prezesa jest Zbigniew Kasztelewicz, a wiceprezesem z ramienia załogi - Waldemar Lutkowski. Pozostali członkowie zarządu zostali odwołani przez radę nadzorczą 26 marca. Stanowiska stracili wówczas: Zbigniew Fałek (wiceprezes ds. rozwoju i ICT), Sławomir Podkówka (wiceprezes ds. finansowych) oraz Norbert Grudzień (wiceprezes ds. operacyjnych i transformacji).
Doświadczony górnik i prezes wraca do PGE GiEK
Kaczorowski to doświadczony górnik, który z bełchatowskim zagłębiem związany jest od lat. Pracę w bełchatowskiej kopalni rozpoczął na początku lat 80. po ukończonych studiach na Akademii Górniczo-Hutniczej. W KWB Bełchatów był m.in. głównym inżynierem, dyrektorem zakładu robót inżynieryjno-budowlanych., a w latach 1999–2003 jako członek zarządu piastował w KWB Bełchatów funkcję dyrektora ds. inwestycji, a w latach 2006–2010 prezesa zarządu i dyrektora generalnego. Co ciekawe, od lipca 2009 roku przez krótki czas równolegle zarządzał również bełchatowską elektrownią. W 2010 roku został prezesem koncernu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
Trudny czas i duże wyzwania
Nowy prezes obejmuje stanowisko w trudnym czasie dla energetyki węglowej, która jest w przededniu transformacji energetycznej. Rząd wciąż nie rozwiązał kwestii przyszłości elektrowni konwencjonalnych i kopalni węgla brunatnego, a dokładnie w jakich strukturach będą one funkcjonowały. Pomysł wydzielenia tzw. aktywów węglowych do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego upadł, a nowy rząd wciąż nie przedstawił pomysłu jak obecną sytuację rozwiązać. Natomiast nowy prezes PGE – Dariusz Marzec, w ostatnich dniach przekazał, że jeszcze w tym roku PGE przedstawi rządowi koncepcję wydzielenia aktywów węglowych z grupy. Zaznaczył, że spółce zależy na jak najszybszym rozwiązaniu tej kwestii.Prezes Kaczorowski będzie musiał też rozwiązać kwestię niepokojów społecznych wśród załogi kopalni i elektrowni, która sprzeciwia się planom ograniczenia produkcji prądu i wydobycia węgla. W ostatnich tygodniach powołany został Związkowy Komitet Protestacyjny.
Związkowcy uważają, że planowane zmiany będą oznaczały radykalne zmniejszenie zatrudnienia w kompleksie energetycznym, w którym obecnie pracuje ponad 13 tys. osób. Uważają też, że takie decyzje zmierzają w kierunku szybkiego zamykania Kompleksu Bełchatowskiego.
PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna o jedna ze spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej PGE – największego przedsiębiorstwa sektora elektroenergetycznego w Polsce. Jej podstawowym przedmiotem działalności jest wydobywanie węgla brunatnego oraz wytwarzanie energii elektrycznej. Centrala spółki znajduje się w Bełchatowie. Natomiast w skład PGE GiEK wchodzi 7 oddziałów zlokalizowanych na terenie 5 województw. To elektrownie w Bełchatowie, Turowie, Opolu, Rybniku i Dolnej Odrze, a także kopalnie w Bełchatowie i Turowie.
PGE GiEK jest liderem w branży wydobywczej węgla brunatnego (jej udział w krajowym rynku wydobywczym tego surowca wynosi ok. 91 proc.), a także największym wytwórcą energii elektrycznej w Polsce, pokrywającym ponad 36 proc. zapotrzebowania na energię.
Komentarze (0)