W nocy z 10 na 11 kwietnia, około czterdziestu minut po północy na ulicy Sienkiewicza zapaliło się auto dostawcze. Wezwani na miejsce strażacy ugasili pożar samochodu. Z ich ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną wybuchu ognia była awaria w pojeździe.
- Zapłonowi uległa komora silnika Opla Vivaro. Strażacy po ugaszeniu samochodu stwierdzili prawdopodobną przyczynę wybuchu ognia. Było to uszkodzenie instalacji elektrycznej – mówi Michał Wieczorek, rzecznik bełchatowskiej straży pożarnej.
Szacunkowe straty wyceniono na 18 tys. złotych, należy jednak pamiętać, że jest to jedynie wstępnie oszacowana kwota. W zdarzeniu nikt nie został ranny.
Komentarze (0)