W nocy z 8 na 9 lutego, o godzinie 23.05 policjanci z bełchatowskiej drogówki pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, które miało miejsce na ulicy Lipowej w Bełchatowie.
- Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 19-letnia mieszkanka Bełchatowa, kierując samochodem osobowym marki BMW nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo. Siła uderzenia spowodowała, że pojazd odbił się i kierująca uderzyła w kolejne drzewo rosnące po tej samej stronie drogi. W zdarzeniu pokrzywdzoną została kierująca bmw, która z obrażeniami została przewieziona do szpitala w Bełchatowie. Jej pasażerowie – dwaj 20-letni mieszkańcy Bełchatowa nie doznali żadnych obrażeń. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi – informuje Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie.
Tej samej nocy, tyle tylko, że trzy godziny później, około 2.00 w nocy, na drodze wojewódzkiej 476 w miejscowości Dobrzelów doszło do kolejnego zdarzenia, powód – ten sam, nadmierna prędkość.
- Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący oplem corsą nie dostosował prędkości do warunków drogowych i wpadł w poślizg. 20-latek stracił panowanie nad autem, zjechał ze skarpy i zatrzymał się na polu poza drogą. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że na drogę prawdopodobnie wybiegł lis i chcąc uniknąć zderzenia, zaczął raptownie hamować. Kierujący i 20-letnia pasażerka z ogólnymi stłuczeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala w Piotrkowie Trybunalskim - dodaje Iwona Kaszewska
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.