Po wstydliwej porażce 2:3 z Cuprum Lubin, trener Andrea Gardini dał w czwartek szansę tym samym zawodnikom. Ponownie na boisku w wyjściowym składzie zobaczyliśmy Łomacza, Atanasijevicia, Kooya, Lanzę, Bieńka, Kłosa i Gruszczyńskiego, którzy otrzymali szansę na rehabilitację przed miejscowymi kibicami.
Jak bardzo zależało na tym samym siatkarzom, dobitnie pokazał początek pierwszego seta, którego bełchatowianie rozpoczęli od wygrania pierwszych dziesięciu akcji w ustawieniu z Mateuszem Bieńkiem na zagrywce, co się na tym poziomie praktycznie nie zdarza! Rozpoczętej od prowadzenia 10:0 partii PGE Skra nie wypuściła za garści, choć goście po zmianach zaczęli grać dużo lepiej i nieco zmniejszyli stratę. Ostatecznie bełchatowianie wygrali 25:18 po asie serwisowym Atansijevicia i objęli prowadzenie 1:0.
Druga odsłona czwartkowego pojedynku była dużo bardziej wyrównana, a sytuacja na parkiecie zmieniała się jak w kalejdoskopie, co dobrze obrazują wyniki: 2:4, 5:4, 6:7, 8:7, 11:13, 14:13, 14:17, 19:18, 20:22, 23:22. Finalnie po krótkiej grze na przewagi PGE Skra wyszarpała wygraną również w drugim secie, zwyciężając 26:24 po skutecznej kontrze Atanasijevicia.
W trzeciej partii siatkarze z Bełchatowa poszli za ciosem, zwyciężyli 25:15 po asie serwisowym Mateusza Bieńka i tym samym 3:0 w całym meczu, wygrywając tym samym 5:3 ćwierćfinałową rywalizację z czeskim CEZ Karlovarsko. W półfinałowym dwumeczu Pucharu CEV 2022/23 PGE Skra zmierzy się z włoską Valsa Group Modeną. Pojedynki te wstępnie zaplanowano na 8 i 15 marca bieżącego roku.
Czwartkowa potyczka z CEZ Karlovarsko była przedostatnim spotkaniem o stawkę PGE Skry Bełchatów w lutym 2023 roku. Przed podopiecznymi Andrei Gardiniego jeszcze tylko domowe spotkanie 25. kolejki PlusLigi z GKS-em Katowice, które zaplanowano na godzinę 20:30 w najbliższy poniedziałek (20 lutego). Transmisja na żywo w Polsacie Sport.
PGE Skra Bełchatów vs CEZ Karlovarsko 3:0 (25:18, 26:24, 25:15)
Wynik dwumeczu: 5:3 ll Awans: PGE Skra
Komentarze (0)