Już 7 kwietnia pójdziemy ponownie na wybory. Tym razem samorządowe. Przypomnijmy, że do 4 marca zgłoszone muszą zostać listy kandydatów do rad gmin, rad powiatów, sejmików województw. Z kolei do 14 marca zarejestrować muszą się kandydaci na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Jako pierwszy swój start w wyborach ogłosił już na początku stycznia Patryk Marjan, który będzie startował z listy KWW Bełchatowianie. Młody polityk podczas jesiennych wyborów parlamentarnych otarł się o mandat, a do zagoszczenia w ławach poselskich zabrało mu... kilkaset głosów. Teraz zapowiada twardą walkę o prezydenturę w Bełchatowie.
W ubiegłym tygodniu ogłoszono kolejnego kandydata. Prezydentem miasta chce zostać również radny miejski Arkadiusz Rożniatowski z Koalicji Obywatelskiej. Co ciekawe, Rożniatowski uzyskał poparcie szerokiej koalicji analogicznie do tej rządzącej obecnie w kraju, a także lokalnego stowarzyszenia, co faktycznie mocno winduje jego szanse do góry w wyścigu wyborczym. Radny będzie wspólnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 Szymona Hołowni, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Nowej Lewicy i lokalnego stowarzyszenia Ziemia Bełchatowska.
W kuluarach mówiło się, że w wyborach być może wystartuje była posłanka z Bełchatowa – Małgorzata Janowska. Przypomnijmy, że tuż przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi ówczesna poseł z Bełchatowa dość niespodziewanie nie znalazła się na listach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu. Sama zainteresowana nie kryła rozczarowania i przyznała, że "była to zemsta" Antoniego Macierewicza, szefa PiS w okręgu piotrkowskim. Janowska bez powodzenia startowała w wyborach do Senatu z listy partii Polska Jest Jedna. Przez kilka ostatnich lat posłanka z Bełchatowa zasiadała jednak w ławach poselskich klubu PiS. Nieoficjalnie mówiło się, że teraz spróbuje swoich sił w samorządzie. Na nieco ponad miesiąc przed wyborami odniosła się do tych spekulacji.
- Od jakiegoś czasu w przestrzeni publicznej pojawia się informacja, że będę brała udział w wyborach samorządowych. Otóż chciałbym Wszystkich poinformować, że nie, nie będę – napisała Małgorzata Janowska w mediach społecznościowych.
Jak zaznaczyła, nie oznacza to całkowitego rozbratu z polityką. Janowska zapewniła, że nadal „zamierza angażować się w pracę dla Polski, dla Naszych małych Ojczyzn”.
- Nadal marzę o Polsce suwerennej, w każdym znaczeniu tego słowa. Chcę Państwa, które nie poddaje się unijnym pomysłom tj Zielony Ład. Całym sercem wspieram rolników, ale również energetyków i górników, bo Polska jest jedna – zakończyła Janowska.
Komentarze (0)