W piątek, 15 sierpnia, w Polsce obchodzone będą święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz Wojska Polskiego. W wielu miastach z tej okazji organizowane są oficjalne uroczystości. Podobnie jest również w Bełchatowie, gdzie za obchody odpowiada starostwo powiatowe. Tradycyjnie świętowanie obejmowało część oficjalną w postaci przemarszu pocztów sztandarowych, złożenia kwiatów przy pomnikach, Apelu Poległych czy też salwy honorowej. W planie znajdowała się również msza święta.
Ważne święto podzieliło starostwo i Kościół w Bełchatowie
Zmieniło się to jednak w zeszłym roku, kiedy to starostwo zrezygnowało z nabożeństwa. Decyzja szybko odbiła się echem w bełchatowskich parafiach, a wierni podczas ogłoszeń parafialnych mogli usłyszeć informację o zaskakującej decyzji. Księża podkreślali wówczas zaskoczenie decyzją władz, ponieważ taka sytuacja ma miejsce pierwszy raz od wielu lat. Dotychczas odprawiana w ramach obchodów msza miała wyjątkowy charakter i brali w niej udział nie tylko mieszkańcy, ale także m.in. przedstawiciele władz oraz lokalnych stowarzyszeń.Wówczas zapytaliśmy starostwo o powód takiej decyzji. W odpowiedzi, którą otrzymaliśmy, urząd podkreślał, że „Święto Wojska Polskiego ustanowiono na pamiątkę wielkiego zwycięstwa polskich sił zbrojnych w Bitwie Warszawskiej w 1920 roku i wprowadzono ustawą Sejmu z 30 lipca 1992 r. zastąpioną ustawą z 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny” sprawia to zatem, że jest to święto państwowe, a nie kościelne. Podkreślono również, że tego samego dnia obchodzone jest również kościelne święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, które nie ma związku ze Świętem Wojska Polskiego.
- Intencją Starosty Bełchatowskiego jest oddzielenie obchodów świąt państwowych od świąt kościelnych. Msza święta w przyjętej formule nie jest zatem elementem wydarzenia organizowanego przez Starostwo Powiatowe w Bełchatowie. Nadmieniamy, że uroczystość została tak zorganizowana, by po jej zakończeniu, osoby zainteresowane mogły również wziąć udział we mszy świętej – informowało rok temu starostwo.
Innego zdania był natomiast Dziekan Dekanatu Bełchatowskiego Zbigniew Zgoda, który podkreślał, że Bitwa Warszawska nie bez powodu nazywana jest „Cudem nad Wisłą” i nie da się tego oddzielić. Zaznaczał również, że msza święta w planie obchodów była uwzględniania od co najmniej 11 lat. Wówczas mimo wszystko nabożeństwo jednak się odbyło. Miało ono jednak mniej podniosłe okoliczności. Więcej na ten temat pisaliśmy w poniższym artykule.
Msza święta wraca do planu uroczystości?
Co ciekawe jednak, mimo jasnego stanowiska starostwa w tym roku na plakacie uroczystości odbywających się 15 sierpnia ponownie pojawiła się informacja, o mszy świętej w intencji Ojczyzny. Zapytaliśmy starostwo, czy oznacza to zatem, że zeszłoroczne zapewniania są już nieaktualne. W odpowiedzi otrzymaliśmy informację, że „formuła organizacji uroczystości patriotycznych z okazji 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej „Cudu nad Wisłą" i Święta Wojska Polskiego nie różni się od tej z ubiegłego roku”.
- Na plakacie widnieje zaproszenie, skierowane do mieszkańców powiatu bełchatowskiego do uczestnictwa w uroczystościowych patriotycznych oraz wyraźnie oddzielona informacja o mszy świętej, która nie jest w programie uroczystości organizowanych przez powiat – informuje Marzena Rogut-Chrząszcz, Główny Specjalista Zespołu ds. Promocji.
Jak dodaje, powodem zamieszczenia informacji o mszy świętej było podanie mieszkańcom kompleksowej informacji dotyczącej dnia 15 sierpnia.
Starostwo podkreśla również, że podobnie jak w zeszłym roku główna część uroczystości odbędzie się na Placu Wolności przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego. Natomiast w latach wcześniejszych uroczystość miała miejsce na terenie parafii.
- W roku ubiegłym w czasie uroczystości przekazywaliśmy informację o odbywającej się mszy w intencji Ojczyzny i możliwości udziału w niej osób chętnych – przypomina Marzena Rogut-Chrząszcz.
Czy bełchatowianie chcą oddzielenia uroczystości kościelnych i państwowych?
O sprawie oddzielenia uroczystości kościelnych i państwowych informowaliśmy w zeszłym roku. W artykule zamieściliśmy wówczas sondę, w której zapytaliśmy naszych czytelników, czy zgadzają się z decyzją starosty.W głosowaniu udział wzięło łącznie ponad 1300 internatów, 700 z nich (51,81 proc.) wybrało odpowiedź „Tak, uważam, że uroczystości kościelne i państwowe powinny być oddzielone”. Z kolei odpowiedź przeciwko podziałowi wybrało 572 czytelników, co daje wynik na poziomie 42,34 proc. 79 osób nie miało natomiast zdania na ten temat.
Komentarze (0)