Można powiedzieć, że cierpliwość bełchatowskich kierowców, która była wystawiona na ciężką próbę, w końcu zostanie wynagrodzona. Już 19 czerwca rozpocznie się bowiem remont ulicy Dąbrowskiego, którego mieszkańcy domagali się od bardzo dawna. Chodzi o krótki odcinek ulicy biegnącej obok Domu Pomocy Społecznej i „małego ryneczku” aż do skrzyżowania z ulicą 1 Maja. Jezdnia jest pełna nierówności i wybojów, a sami kierowcy przyznają, że jadąc ulicą można poczuć się jak na… jeździe terenowej.
Jak informuje bełchatowski magistrat, prace obejmować będą odcinek od ulicy Czyżewskiego do u. 1 Maja. Drogowcy pojawią się w środę, 19 czerwca, już w godzinach porannych. W pierwszej kolejności będą wykonane roboty brukarskie.
- W ramach tego etapu przede wszystkim poprawi fragmenty chodników, a także krawężniki – informuje urząd miasta.
Później wykonawca zajmie się jezdnią. Dlatego stara nawierzchnia zostanie sfrezowana. Następnie ekipa położy nową nakładkę asfaltową. Nieznacznie przesunięte zostanie przejście dla pieszych.
- Ze względu na zakres ulica Dąbrowskiego od ul. Czyżewskiego do ul. 1 Maja będzie wyłączona z ruchu. Na czas robót wprowadzona zostanie dla kierowców tymczasowa organizacja. W tym czasie należy stosować się do oznakowania – informuje magistrat.
Urząd zapowiada, że datę wyłączenia ulicy z ruchu poda odpowiednio wcześniej, jednak na czas prac brukarskich jezdnia nie będzie wyłączona, a dopiero gdy zacznie się frezowanie asfaltu.
Komentarze (0)