reklama

Spadło wydobycie bełchatowskiego węgla. Związkowcy z kopalni się... cieszą

Opublikowano:
Autor:

Spadło wydobycie bełchatowskiego węgla. Związkowcy z kopalni się... cieszą - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaBełchatowska kopalnia po raz pierwszy od wielu lat odnotowała spadek wydobycia węgla. Według oficjalnych danych w 2019 roku z dwóch kopalnianych odkrywek do Elektrowni Bełchatów trafiło ok. 38 mln ton węgla. Co ciekawe, z takiego wyniku cieszą się związki zawodowe z KWB Bełchatów. Dlaczego?

Ze kopalnianych statystyk wynika, że rekordowy pod względem wydobycia był 2018 roku, gdy oficjalnie wydobyto aż 44,3 mln ton. W latach poprzednich w bełchatowskich odkrywkach wynik też przekraczał granicę 40 mln. W 2019 roku po raz pierwszy od wielu lat ta granica nie została złamana, a wynik zamknął się w ok. 38 mln ton węgla.

Co ciekawe, ale z takiego obrotu sprawy cieszą się organizacje związkowe z KWB Bełchatów (ZZPRC, ZZ Górnictwa Węgla, Solidarność, Kadra oraz ZZ „Konto”). W ostatnich latach związkowcy głośno krytykowali śrubowanie kolejnych rekordów wydobycia, bo to w praktyce oznacza, że szybciej wyczerpią się złoża w odkrywce Szczerców. Natomiast pomyślnych wieści w sprawie koncesji dla odkrywki Złoczew, która w przyszłości miałaby zasilić w węgiel bełchatowską elektrownię, wciąż nie ma.

- Trochę nam niezręcznie, że jako strona społeczna cieszymy się z faktu zmniejszenia wydobycia węgla w naszym zakładzie pracy. Ale… każda Kopalnia ma ograniczone zasoby, co prowadzi do oczywistego wniosku: Im bardziej intensywne wydobycie węgla, tym szybsze zakończenie eksploatacji i zakończenie działalności – napisali związkowcy w oficjalnym komunikacie.

Kopalniane organizacje związkowe zauważają, że rekordu z 2018 roku kopalnia już nigdy nie pobije z dwóch powodów. Pierwszy to trwałe wyłączenie z eksploatacji jednego z bloków energetycznych w bełchatowskiej elektrowni. Natomiast drugi to polityka energetyczna kraju, która z założenia ogranicza produkcję w elektrowniach opalanych węglem brunatnym.

Według szacunków zasoby węgla w odkrywce Szczerców mają wystarczyć do około 2036 roku. Później przyjdzie czas na rekultywację terenów pogórniczych.

- Ale przy tego rodzaju pracach nie ma potrzeby utrzymywać tak dużego stanu załogi jak obecnie – zauważają związkowcy

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE