Wszystko wydarzyło się w piątek, 19 września. Wówczas mundurowi z bełchatowskiej grupy SPEED patrolowali drogi naszego powiatu. Około godziny 7:30, gdy byli w miejscowości Trakt Puszczański ich uwagę zwróciło Renault Clio, którego kierowca zdecydowanie zbyt mocno wcisnął pedał gazu.
Pirat drogowy uciekał przed policją
W tej miejscowości obowiązuje organicznie prędkości do 50 km/h. Osobówka jechała jednak z prędkością aż 115 km/h. W takiej sytuacji funkcjonariusze ruszyli do akcji.
- Dali kierowcy wyraźny sygnał do zatrzymania pojazdu. Mężczyzna jednak nie zastosował się do polecenia, przyspieszył i zaczął uciekać. W takiej sytuacji policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących natychmiastowe zatrzymanie pojazdu – relacjonuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Kierowca renault wciąż uciekał, stwarzając niebezpieczną sytuację na drodze. Finalnie jednak mundurowym udało się zatrzymać mężczyznę.
- Okazał się nim 22-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie – mówi Iwona Kaszewska.
To jednak nie wszystko. Okazuje się bowiem, że 22-latek nie powinien w ogóle znaleźć się za kierownicą, bowiem nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz czeka go surowa kara.
- Za popełnione przestępstwa, tj. kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej, mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym – podsumowuje Kaszewska.
Fot. KPP w Bełchatowie
Policjanci apelują do kierowców
W związku z tą sytuacją policjanci kolejny raz przypominają, że prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości stanowi jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
- Alkohol znacznie upośledza zdolność oceny sytuacji, refleks, koordynację ruchową oraz szybkość reakcji, co zwiększa ryzyko poważnych wypadków. Kierowanie pod wpływem alkoholu to nie tylko naruszenie przepisów prawa, ale przede wszystkim zagrożenie życia i zdrowia zarówno kierowcy, jak i innych uczestników ruchu – wyjaśnia Iwona Kaszewska.
Z kolei niezatrzymanie się do kontroli drogowej to poważne przestępstwo, które może prowadzić do eskalacji niebezpiecznych sytuacji na drodze. Ignorowanie poleceń mundurowych może natomiast wiązać się z konsekwencjami prawnymi.
- Apelujemy do wszystkich kierowców o respektowanie obowiązujących przepisów oraz zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w obszarach zabudowanych, gdzie natężenie ruchu jest większe. Przestrzeganie prawa, odpowiedzialne zachowanie oraz zdrowy rozsądek to fundamenty bezpieczeństwa na drogach. Pamiętajmy, że każda decyzja za kierownicą ma realny wpływ na nasze życie oraz życie innych uczestników ruchu drogowego – mówi Kaszewska.
Komentarze (0)