Strażacy zostali wezwani do pożaru pomieszczenia kotłowni w przybudówce jednego z domów w Helenowie koło Bełchatowa.
Jak mówi Michał Wieczorek, rzecznik prasowy bełchatowskiej straży pożarnej, początkowo zgłoszenie dotyczyło pożaru sadzy, ale na miejscu okazało się, że paliło się w pomieszczeniu kotłowni. Ogień zajął materiały palne, które zaczęły opalać krokwie dachu, jednak na szczęście szybko udało się je ugasić i tylko częściowo zostały nadpalone.
W akcji gaśniczej brało udział w sumie pięć zastępów straży pożarnej. Spaleniu uległa więźba kotłowni, na szczęście nie było osób poszkodowanych. Wstępne straty oszacowano na około 20 tys. zł.
- Prawdopobną przyczną pożaru było przeciążenie instalacji elektrycznej - mówi Michał Wieczorek.
Komentarze (0)