reklama
reklama

Nie trzeba już jechać do ZUS! Ważna zmiana od lipca 2025

Opublikowano:
Autor:

Nie trzeba już jechać do ZUS! Ważna zmiana od lipca 2025 - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaW połowie lipca 2025 roku ruszył pilotażowy projekt, który może zrewolucjonizować sposób, w jaki Polacy załatwiają sprawy w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.  Petenci będą mogli wreszcie zrezygnować z dalekich, niejednokrotnie uciążliwych eskapad do siedzib ZUS i załatwić potrzebne formalności blisko własnego domu.
reklama

Choć jeszcze do niedawna wydawało się, że ZUS i Poczta Polska to dwa zupełnie różne światy, teraz te instytucje łączą siły, by ułatwić życie mieszkańcom kilku wielkopolskich miejscowości. Na razie przez miesiąc, w wybranych placówkach pocztowych, klienci będą mogli skorzystać z usług ZUS bez potrzeby jeżdżenia do odległego oddziału.

Mieszkańcy Przeźmierowa, Granowa, Pniew, Opalenicy i Puszczykowa od połowy lipca nie muszą już jechać do Poznania czy innego większego miasta, by złożyć wniosek o emeryturę, sprawdzić konto ubezpieczeniowe czy zgłosić się do ubezpieczeń. Wystarczy, że udadzą się do najbliższej placówki pocztowej, gdzie będą mogli załatwić wszystkie te sprawy w specjalnie wydzielonych stanowiskach obsługiwanych przez pracowników ZUS.

reklama

„Klienci w ogólnodostępnej części sali operacyjnej placówki pocztowej będą mieli do dyspozycji specjalnie przygotowane stanowiska, obsługiwane z zachowaniem poufności przez pracowników ZUS i oferujące również możliwość wydruku na miejscu potrzebnych do załatwienia sprawy dokumentów” – poinformowała Poczta Polska.

Projekt potrwa do połowy sierpnia i w tym czasie jego efekty będą dokładnie analizowane. Jeśli okaże się, że mieszkańcy chętnie korzystają z takiego rozwiązania, to niewykluczone, że podobne stanowiska ZUS pojawią się w kolejnych rejonach kraju.

Jakie sprawy załatwimy na poczcie?

Nowa forma obsługi klienta ma obejmować pełen zakres usług typowych dla ZUS. To oznacza, że klienci będą mogli złożyć wniosek o emeryturę lub rentę, sprawdzić swoje konto ubezpieczeniowe, zarejestrować się do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych, złożyć wnioski o zasiłek chorobowy, macierzyński lub pogrzebowy, uzyskać informacje o przysługujących świadczeniach oraz wydrukować potrzebne dokumenty.

reklama

Wszystko to bez konieczności jechania do placówki ZUS, co dla wielu mieszkańców mniejszych miejscowości może oznaczać oszczędność czasu i pieniędzy.

Sieć placówek jako atut Poczty Polskiej

ZUS zyskał nowy kanał obsługi klienta, a Poczta Polska pokazuje, że jej placówki mogą mieć większe znaczenie niż tylko miejsce do nadawania paczek. Operator chwali się, że jego sieć to aż 7,6 tys. punktów w całej Polsce – w tym urzędów, filii i agencji. To ogromny potencjał, zwłaszcza w kontekście poprawy dostępności do usług publicznych w miejscach oddalonych od większych miast.

Nie bez znaczenia jest także fakt, że placówki pocztowe działają często w centrach małych miejscowości, a ich lokalizacja jest dobrze znana mieszkańcom. Dodatkowo wiele z nich oferuje możliwość obsługi osób z niepełnosprawnościami oraz posiada dłuższe godziny otwarcia niż przeciętny oddział ZUS.

reklama

Pilotaż w cieniu problemów poczty

W tle pozytywnego przekazu o innowacyjnym projekcie nie sposób pominąć poważnych problemów samej Poczty Polskiej. Jak ujawnił pod koniec grudnia 2024 roku dziennik „Fakt”, operator miał zaległości w opłacaniu składek do ZUS za swoich pracowników. Co więcej, ani pracownicy, ani związki zawodowe nie zostali o tym poinformowani.

„Pocztowa Solidarność zawiadomiła w tej sprawie Państwową Inspekcję Pracy, bo ludzie nie mają odpowiedzi na podstawowe pytania: co z ubezpieczeniem zdrowotnym, co z ich przyszłymi świadczeniami i czy mogą się zarejestrować jako bezrobotni” – opisywał dziennik.

reklama

Poczta Polska zapewniła, że zaległe składki zostaną spłacone w ratach, jednak nie uchroniło to firmy przed koniecznością redukcji zatrudnienia. W ramach grupowych zwolnień pracę stracić ma aż 8,5 tys. osób.

Czy współpraca ma przyszłość?

Pomimo trudności finansowych Poczty Polskiej, jej infrastruktura i rozpoznawalność mogą okazać się kluczowe dla realizacji podobnych projektów w przyszłości. Dla ZUS to sposób na dotarcie do obywateli w mniejszych miejscowościach, a dla Poczty – szansa na odbudowanie swojej pozycji jako instytucji publicznej pierwszego kontaktu.

Czy ten pomysł sprawdzi się na większą skalę? To zależy od wyników pilotażu oraz stopnia zadowolenia klientów.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo