Blisko sto osób wzięło udział w czwartym marszu, ponownie protestując przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie kompromisu aborcyjnego. Strajk Kobiet na ulicach Bełchatowie w Dzień Zadusznych nieco różnił się od poprzednich manifestacji. Manifestujący zdecydowali się na milczący protest. Wiele osób przyniosło ze sobą znicze, lampki i czarne parasolki. Pojawiły się też transparenty.
Manifestacja wyruszyła z placu Narutowicza, a dalej przeszła ulicami: Kościuszki, Pileckiego, 1 Maja, Kwiatową oraz Lecha i Marii Kaczyńskich.