Nieco ponad pięć lat po gruntownej renowacji, plac Wolności w Bełchatowie znowu stał się... miejscem budowy. Przypomnijmy, że po rewitalizacji oficjalnie został oddany do użytku w styczniu 2019 roku, a sama inwestycja kosztowała łącznie 7,6 mln zł. W parku stanął pomnik Józefa Piłsudskiego, nowe ławki, fontanna i plac zabaw z elementami muzycznymi. Wymieniono też nawierzchnię na centralnym deptaku, który od razu wzbudził ogromne kontrowersje, a mieszkańcy zaczęli mówić o „fuszerce”. Zamiast gładkiej nawierzchni i chodnika, bełchatowianie otrzymali bowiem płyty chodnikowe przedzielone trawą. To, co efektownie wyglądało na wizualizacjach prezentowanych przez projektantów, niekoniecznie sprawdziło się w rzeczywistości. Powstały dziury i nierówności, które uniemożliwiały swobodne przemieszczanie się mieszkańcom spacerującym z wózkami, rowerzystom, a także osobom niepełnosprawnym.
Magistrat zdecydował się w końcu poprawić deptak. W ostatnich dniach prace związane z wymianą nawierzchni na placu właśnie się rozpoczęły. Ażurowa konstrukcja zostanie wymieniona na wygodny dla pieszych chodnik. Wykonawca najpierw zdemontuje istniejącą nawierzchnię, a następnie wytyczy chodnik i na nowo ułoży zdemontowane płyty.
- W efekcie powstanie węższy niż obecnie trakt. W miejscach nieutwardzonych posiana zostanie trawa – informuje bełchatowski magistrat.
Patryk Marjan, prezydent Bełchatowa podkreśla, że kształt placu jest zmieniany po to, aby był on bardziej przystępny dla mieszkańców, a w szczególności dla rodziców z małymi dziećmi i osób poruszających się na wózkach. Włodarz miasta zapowiada, że po przebudowie, na placu będzie więcej się działo.
- To bardzo ważne miejsce dla wszystkich bełchatowian, również przez jego historię. Dlatego w przyszłości chcemy tam organizować różne wydarzenia kulturalne. By tak się stało, konieczna jest przebudowa placu tak, by stał on się funkcjonalny – mówi Patryk Marjan.
Jak informuje magistrat, wszystkie prace związane z przebudową placu Wolności kosztować będą blisko 370 tys. zł. Po wyremontowanym placu mieszkańcy będą mogli przejść już w połowie grudnia.
Komentarze (0)