Jak informuje bełchatowski magistrat, woda może mieć lekko zieloną barwę na wysokości ulic Cegielnianej i Mielczarskiego. Czy jest to powód do niepokoju? Urząd zapewnia, że absolutnie nie.
- Spokojnie, mamy nad tym kontrolę, a stan sanitarny wody nie budzi zastrzeżeń – zapewnia bełchatowski urząd miasta.
Skąd więc zmiana koloru wody? Wszystko za sprawą rutynowych prac konserwatorskich, które w nocy z poniedziałku na wtorek będzie prowadziło Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Bełchatowie. Chodzi m.in. o kontrolę szczelności sieci.
- Aby wykryć ewentualne nieprawidłowości, woda spuszczana do cieku barwiona jest nietoksycznym, bezpiecznym dla środowiska barwnikiem spożywczym o nazwie fluoresceina – wyjaśnia magistrat.
Urzędnicy zapewniają, że jest to powszechnie stosowany zabieg, a po kilku godzinach kolor Rakówki ma wrócić do normy.
Komentarze (0)