Nowy rząd powoli rozpoczyna zmiany w spółkach Skarbu Państwa. Polityczne czystki czekają też Polską Grupę Energetyczną, w skład której wchodzą bełchatowska kopalnia i elektrownia. Pierwsze decyzje już zapadły. Minister Aktywów Państwowych Borys Budka odwołał ze składu rady nadzorczej PGE Zbigniewa Gryglasa. Szef resortu skorzystał w ten sposób z przysługującej Skarbowi Państwa możliwości powoływania i odwoływania jednego z członków – poprzez złożenie pisemnego oświadczenia do zarządu.
- Przedmiotowe oświadczenie zostało złożone stosownie do § 20 ust. 5 Statutu Spółki, który przyznaje Skarbowi Państwa prawo do powoływania i odwoływania jednego członka Rady Nadzorczej PGE w drodze pisemnego oświadczenia składanego Zarządowi Spółki – przekazała Polska Grupa Energetyczna w komunikacie.
O odwołaniu członka rady nadzorczej osobiście poinformował też minister Borys Budka na popularnym serwisie X.
- Dziś odwołałem Zbigniewa Gryglasa ze składu rady nadzorczej PGE S.A. Wkrótce kolejne dobre zmiany w spółkach Skarbu Państwa - napisał minister.
Wiadomo też, kiedy można spodziewać się kolejnych zmian w energetycznym koncernie. PGE w oddzielnym komunikacie przekazało o zwołaniu na 31 stycznia Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia akcjonariuszy. Jeden z punktów obrad dotyczył będzie zmian w składzie rady nadzorczej. W uzasadnieniu podano, że zwołania zgromadzenie i wprowadzenia punktu dotyczącego rady nadzorczej zażądał minister aktywów państwowych.
- Minister Aktywów Państwowych jako uzasadnienie przedmiotowego wniosku wskazał prawo akcjonariuszy do kształtowania składu organu nadzoru w Spółce – czytamy w komunikacie.
Zmiany w składzie rady nadzorczej to początek „politycznej miotły” w PGE. Jest pewne, że powołani członkowie przystąpią do kolejnych zmian, tym razem w składzie zarządu PGE. Obecnie prezesem spółki od lutego 2020 roku jest Wojciech Dąbrowski.
O planowanych czystkach coraz głośniej jest również w Bełchatowie, gdzie funkcjonuje spółka córka czyli koncern PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. Giełda nazwisk kandydatów już ruszyła, a jednym z wymienianych potencjalnych następców jest Jacek Kaczorowski, który pełnił funkcję prezesa PGE GiEK w latach 2010-2015, a wcześniej był dyrektorem i prezesem kopalni Bełchatów. Zmiany w Bełchatowie nastąpią jednak dopiero po roszadach w centrali PGE.