PGE poinformowała, że do spółki wpłynęło oświadczenie Ministra Aktywów Państwowych – Borysa Budki, który reprezentuje Skarb Państwa, o powołaniu Michała Domagały do składu Rady Nadzorczej z dniem 25 stycznia. Jak przekazano, statut spółki przyznaje Skarbowi Państwa prawo do powoływania i odwoływania jednego członka Rady Nadzorczej w drodze pisemnego oświadczenia składanego Zarządowi Spółki. Minister Budka z takiego prawa skorzystał.
- Pan Michał Domagała złożył oświadczenie, iż jego działalność prowadzona poza PGE nie jest konkurencyjna w stosunku do działalności Spółki oraz, że nie uczestniczy w spółce konkurencyjnej jako wspólnik w spółce cywilnej, spółce osobowej oraz jako członek organu spółki kapitałowej oraz nie uczestniczy w innej konkurencyjnej osobie prawnej jako członek jej organu – poinformowała spółka PGE.
Jak zaznaczono, nowy członek rady nadzorczej złożył oświadczenie, że jego działalność prowadzona poza PGE nie jest konkurencyjna w stosunku do działalności spółki oraz, że nie uczestniczy w spółce konkurencyjnej jako wspólnik w spółce cywilnej, spółce osobowej oraz jako członek organu spółki kapitałowej oraz nie uczestniczy w innej konkurencyjnej osobie prawnej jako członek jej organu. Nie jest też wpisany do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych.
- Informacje nt. doświadczenia i kariery zawodowej p. Michała Domagały Spółka przekaże odrębnym raportem bieżącym - przekazano w komunikacie.
Przypomnijmy, że na pod koniec ub. roku minister Budka odwołał ze składu rady nadzorczej Zbigniewa Gryglasa, a na 31 stycznia zwołał Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy w PGE. Jeden z punktów obrad dotyczył będzie zmian w składzie rady nadzorczej. Należy się spodziewać, że ta w nowym składzie, odwoła obecny zarząd i powoła nowego prezesa oraz wiceprezesów.
Nieoficjalnie mówi się, że głównym kandydatem do zastąpienia obecnego prezesa Wojciecha Dąbrowskiego jest Krzysztof Zamasz, obecny członek zarządu i dyrektor handlowy francuskiej Grupy Veolia, działającej w sektorze energetycznym. W czasach rządu PO-PSL w latach 2008-2012 był wiceprezesem Tauronu do spraw handlu, natomiast następnie objął stery w innej państwowej spółce - Enei. Stanowisko prezesa zajmował do 2015 r.
Giełda nazwisk ruszyła także w Bełchatowie, bo zmian należy spodziewać się również w spółce córce czyli PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. Jednym z głównych kandydatów do objęcia sterów w koncernie jest Jacek Kaczorowski, który był już prezesem tej spółki w latach 2010-2015, a wcześniej kierował też Kopalnią Węgla Brunatnego Bełchatów. Wśród kandydatów na członka zarządu pojawił się również miejski radny Nowej Lewicy, a także były prezes spółki ciepłowniczej w mieście, który zasiadał także zarządzie PGE GiEK w czasach rządów Platformy Obywatelskiej.
Komentarze (0)