Nowy cennik badań technicznych – wzrost po 21 latach
Po raz pierwszy od 2004 roku Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało o zmianie stawek. Za badanie auta osobowego kierowca zapłaci 149 zł zamiast 98 zł. W przypadku samochodu z instalacją LPG opłata wzrośnie z 163 zł do 243 zł, a za motocykl z 62 zł do 94 zł. Zmiana dotyczy wszystkich pojazdów, a resort planuje powiązanie cen z przeciętnym wynagrodzeniem, co oznacza, że kwoty będą rosły co roku.
W praktyce dla właściciela stacji diagnostycznej po odjęciu podatków zostaje około 100 zł netto, reszta to koszty prowadzenia działalności.
Kary finansowe dla spóźnialskich – nawet 600 zł
Nowością są sankcje dla kierowców, którzy nie wykonają badania w terminie. System jest trzystopniowy:
- spóźnienie do 7 dni oznacza opłatę wyższą o 100 proc., czyli blisko 300 zł,
- po 3 tygodniach kara rośnie o 200 proc. – do ok. 450 zł,
- po 90 dniach opóźnienia badanie kosztuje prawie 600 zł.
Środki z kar mają być przeznaczane na poprawę infrastruktury związanej z bezpieczeństwem, a także trafią do Transportowego Dozoru Technicznego i stacji diagnostycznych.
Przebieg badania technicznego – krok po kroku
Diagności rozpoczynają badanie od identyfikacji pojazdu. Numer VIN musi zgadzać się z dokumentami. Następnie sprawdzane są dodatkowe instalacje, np. LPG, które podlegają osobnym procedurom.
Główna część przeglądu to analiza dziesięciu podstawowych elementów:
- układ kierowniczy (luzy, sworznie, połączenia),
- układ hamulcowy (równomierność, skuteczność),
- zawieszenie (elementy gumowo-metalowe),
- ogumienie (głębokość bieżnika, dobór do typu auta),
- oświetlenie (sprawność, stan lamp, barwa światła),
- nadwozie (szyby, progi, rama, podłoga),
- wyposażenie obowiązkowe (gaśnica z ważną datą, trójkąt),
- pasy i zagłówki,
- układ wydechowy (szczelność, hałas),
- emisja spalin.
To lista minimalna – diagnosta ma prawo sprawdzić dodatkowe elementy, jeśli zauważy nieprawidłowości.
Czas badania i kontrola w CEP
Badanie techniczne nie powinno trwać dłużej niż 30 minut. Co ważne, jego czas zostaje zapisany w Centralnej Ewidencji Pojazdów. Zbyt szybkie zakończenie procedury wzbudzi podejrzenia i może skutkować kontrolą danej stacji.
Usterki poważne i niebezpieczne – jak wygląda system oceny
– Diagnosta na badaniu technicznym posługuje się kryteriami oceny stanu technicznego, które są zawarte w rozporządzeniu dot. zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach – tłumaczy Karol Rytel z Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów. – W przypadku, gdy dana usterka w kryteriach oceny zaszeregowana jest jako poważna (UP) lub niebezpieczna (UN), wówczas diagnosta nie ma innej możliwości, jak zanegować wynik badania technicznego. Z tym, że w przypadku usterki niebezpiecznej zobowiązany jest do zatrzymania dowodu rejestracyjnego. W myśl nowych przepisów obowiązujących od 1 czerwca 2024 r. dowód rejestracyjny zatrzymywany jest w sposób wirtualny poprzez odznaczenie w systemie Centralnej Ewidencji Pojazdów tego faktu.
Negatywny wynik i procedura naprawcza
Jeżeli wynik badania okaże się negatywny, właściciel auta otrzymuje zaświadczenie z listą usterek. Na ich usunięcie ma 14 dni. Jeśli wróci na SKP w tym terminie, zapłaci jedynie za sprawdzenie naprawionych elementów. Po przekroczeniu czasu będzie musiał wykonać pełne badanie od nowa i ponieść całą opłatę.
Usterki UP – lista problemów, które blokują pozytywny wynik
Do usterek poważnych zalicza się m.in.:
- wycieki z amortyzatorów, brak osłon gumowych, poluzowany montaż,
- nieprawidłowe drążki kierownicze, nadmierne luzy, brak zabezpieczeń śrubowych,
- zbyt duży luz na wałku kierowniczym, zużyte sworznie i łożyska,
- ustawienie kół zaburzające stabilność jazdy,
- skorodowane przewody hamulcowe, luzy na pedale hamulca, świecąca kontrolka ABS,
- kontrolka poduszki powietrznej, różne opony na osi,
- uszkodzona szyba przednia, brak świateł mijania, zły stan reflektorów,
- niesprawne kierunkowskazy i światła STOP,
- korozja podłużnic i ramy, pęknięcia konstrukcji,
- brak podświetlenia zegarów, niesprawne pasy, brak zagłówków,
- nieszczelny układ wydechowy.
Usterki UN – natychmiastowe zatrzymanie dowodu
Do usterek niebezpiecznych, które skutkują wirtualnym zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, należą:
- pęknięty przewód hamulcowy,
- poważne pęknięcie szyby w polu widzenia,
- ryzyko odpadnięcia koła podczas jazdy,
- usterki przekładni kierowniczej, obluzowana kierownica,
- obluzowane mocowanie fotela kierowcy,
- pęknięcie osi lub podłużnic,
- spaliny przedostające się do kabiny,
- opony z kordem lub zbyt płytkim bieżnikiem.
41 najczęstszych usterek z danych ITS
„Usterki na liście są uszeregowane od najczęściej występujących. Wszystkie występowały na tyle często, że ich udział wśród całkowitej liczby usterek przekraczał 1 proc.” – zaznacza dr inż. Paweł Dziedziak z ITS.
Lista obejmuje m.in.: nadmierne zużycie sworzni i drążków kierowniczych, wycieki płynów, uszkodzone światła STOP i cofania, problemy z ABS i SRS, niewystarczający bieżnik, nadmierną korozję konstrukcji, nieszczelności układu wydechowego, nieskuteczność hamulca postojowego, brak dokumentów TDT przy LPG, pęknięcia szyb, uszkodzone klosze reflektorów, niesprawne oświetlenie tablicy, a także przekroczenie emisji spalin.
Dokumentacja fotograficzna – koniec „pieczątek na słowo”
Podczas badania diagnosta wykona zdjęcia pojazdu: licznika przebiegu, przodu, tyłu oraz boków auta. Fotografie zostaną zapisane w bazie CEP i pozwolą wykluczyć możliwość „poświadczania nieprawdy”, gdy auto faktycznie nie było na ścieżce.
Samochody 4x4 i Diesle – wyższe koszty i dodatkowe testy
– W takich autach badanie techniczne jest wykonywane w szerszym zakresie. Stąd skłaniamy się ku temu, żeby pojazdy z napędem 4x4 były wyżej wycenione niż inne auta osobowe – przyznaje wiceminister Stanisław Bukowiec.
Równocześnie pojawią się nowe urządzenia – liczniki cząstek stałych, które wykryją brak filtra DPF. Stare dymomierze były nieskuteczne wobec nowszych jednostek. Teraz każde auto z wyciętym DPF-em otrzyma wynik negatywny, a jego właściciel stanie przed koniecznością wydatku rzędu kilku tysięcy złotych.
Terminy badań – wcześniej i na dłużej
Nowe przepisy przewidują, że badanie można wykonać 30 dni przed wyznaczonym terminem, a jego ważność będzie wynosiła 13 miesięcy. To udogodnienie, które ma pomóc kierowcom w planowaniu np. zagranicznych wyjazdów.
Jak przygotować się do badania technicznego?
Lista kontrolna kierowcy przed SKP:
- sprawdź wszystkie światła (mijania, STOP, cofania, tablicy),
- oceń stan szyb i brak pęknięć,
- zmierz głębokość bieżnika i stan opon,
- sprawdź działanie hamulców,
- oceń szczelność wydechu i brak nadmiernego hałasu,
- sprawdź pasy bezpieczeństwa, zagłówki i fotele,
- upewnij się, że kontrolki ABS i poduszek nie świecą się na stałe,
- przygotuj trójkąt i gaśnicę z ważnym terminem,
- w autach z LPG zabierz dokument TDT i tabliczkę znamionową zbiornika.
Podsumowanie – kierowcy muszą zmienić podejście
Badanie techniczne 2025 to nie tylko podwyżki cen. To cyfrowa dokumentacja, realne sankcje i znacznie surowsze podejście do usterek. W efekcie wielu kierowców po raz pierwszy od lat usłyszy od diagnosty „negatyw”. Reforma ma poprawić bezpieczeństwo i wyeliminować z dróg auta niespełniające norm, ale w praktyce oznacza większe wydatki i konieczność dbania o samochód na co dzień.
Komentarze (0)