Bełchatowscy kibice walczą wszelkimi siłami o los ukochanej drużyny. Kiedy PGE ogłosiło, że nie będzie już sponsorowało GKS, fani wzięli sprawy w swoje ręce. Najpierw zorganizowali dwie manifestacje, a potem zapowiedzieli blokadę dróg dojazdowych w kierunku elektrowni i kopalni. Ten ostatni koncept stał się dzisiaj faktem. Około 30 osób między 5:15 a 7:00 rano wyrażało swój protest nadmiernie eksploatując przejście dla pieszych w miejscowości Słok-Młyn oraz w okolicach Nowego Janowa.
To jeszcze nie koniec, kibice zapowiadają, że podobne przedsięwzięcia będą kontynuowane. Takie działania mogą poważnie zaszkodzić działalności największych bełchatowskich zakładów i spowodować znaczne straty finansowe spółki PGE. Na to liczą fani GKS i uważają, że postawienie energetycznego koncernu pod ścianą da oczekiwany efekt.