![Dramatyczne zderzenie dwóch BMW. Ranny mały chłopiec, wezwano śmigłowiec LPR [FOTO] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/belchatow/articles/image/155a1c08-d90e-4c81-bbaf-f2fc6824d7e7)
Wszystko wydarzyło się w czwartek, 21 sierpnia, po godzinie 17:00. Wówczas do bełchatowskich służb wpłynęło zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 74 w gminie Szczerców. Na miejscu interweniowali policjanci, strażacy, a także ratownicy medyczni i zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jaki był przebieg wypadku?
- Z ustaleń policjantów, którzy przeprowadzali czynności na miejscu wynika, że 42-letnia kierująca pojazdem marki BMW jadąc drogą wojewódzką ze Szczercowa w kierunku miejscowości Widawa, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu BMW, kierowanemu przez 48-latka, poruszającego się drogą krajową w stronę Wielunia – informuje Justyna Drożdż, zastępca rzecznika prasowego bełchatowskiej policji.
Dramatyczny wypadek w gminie Szczerców
Siła uderzenia była tak duża, że oba pojazdy wypadły z drogi. Jeden z nich dachował. Ranne zostały wszystkie osoby biorące udział w wypadku.
- Zarówno kierowcy oraz pasażerowie BMW prowadzonego przez 42-latkę, tj. 72-letnia kobieta, 71-letni mężczyzna i 10-letni chłopiec zostali zabrani do szpitali. 71-latek został przetransportowany LPR – mówi Justyna Drożdż.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, którzy wykonali wszystkie niezbędne czynności i zabezpieczyli ślady. Teraz szczegółowe okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie.
Policja apeluje do kierowców
W związku z tym zdarzeniem policjanci kolejny raz apelują do kierowców o bezpieczną jazdę i zachowanie czujności na drodze. Przypominają również o zasadzie ograniczonego zaufania. Każda chwila zamyślenia czy nieuwagi może bowiem zakończyć się tragedią.Jest to już trzeci dramatyczny wypadek, spowodowany nieustąpieniem pierwszeństwa, do którego w ostatnich dniach doszło w naszym powiecie.
Do jednego ze zdarzeń doszło w środę, 20 sierpnia, chwilę przed godziną 9:00 w Wolicy na skrzyżowaniu z miejscowością Wola Grzymalina-Kolonia w gminie Kleszczów. Wówczas kierujący pojazdem marki Opel nie zastosował się do znaku STOP i nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu fordowi, którym kierował 31-latek. W wyniku zderzenia ranne cztery osoby zostały ranne. W samochodzie również były dzieci.
Z kolei w gminie Rusiec 14 sierpnia, po godz. 19, na drodze krajowej nr 74 na wysokości skrzyżowania z miejscowością Wincentów auto osobowe zderzyło się z cysterną z gazem, która po chwili stanęła w ogniu. Wtedy ranny został młody kierowca osobówki.
Komentarze (0)