Wówczas, jak mogliśmy się przekonać, zdania były podzielone, część radnych chciała podjęcia radykalnych kroków, inni - wspólnie z prezydent Mariolą Czechowską chcieli spokojnego wyjaśnienia sprawy. Tak też się stało - w miniony wtorek, 17 kwietnia, odbyło się zapowiadane na ostatniej sesji spotkanie radnych, przewodniczącej RM z prezydent Mariolą Czechowską i wiceprezydentem Łukaszem Politańskim w sprawie pisma stowarzyszenia Bełchatowianie dla Narodu dotyczącego wydarzeń w Nowogradzie Wołyńskiem. Prezydent Czechowska z radnymi wypracowali wspólne stanowisko. Dzisiaj,19 kwietnia, zostało wysłane oficjalne pismo do burmistrza Nowogradu Wołyńskiego. Można w nim przeczytać m.in.:
"Jesteście naszymi sąsiadami, budowanie relacji sąsiedzkich, szczególnie w sytuacji, gdy wspólna historia jest tak bardzo trudna, nie zawsze przebiega bez problemów. Nowograd Wołyński jest miastem partnerskim Bełchatowa od 6 lat, do tej pory nasza współpraca nie była szczególnie intensywna, ale przebiegała bez zarzutu, dlatego też zwracamy się z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. (...) Wymienione postacie ze względu na ludobójstwo Polaków są w naszym kraju nieakceptowalne. Taka sytuacja jest dla nas przykra i niepokojąca. Wymordowanie tysięcy Polaków przez nacjonalistów ukraińskich jest niepodważalnym faktem, zawsze będziemy o nim pamiętać i mówić."
Ponadto sygnatariusze listu pytają m.in. czy władze miasta Nowograd Wołyński były organizatorem turnieju, czy symbole związane z działalnością UPA oraz Stepana Bandery zostały wyeksponowane podczas tego turnieju były wcześniej z władzami uzgodnione.
Przeczytaj też: