Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło tuż przed godziną 08:00, w czwartek 15 kwietnia. Wstępne ustalenia policji z miejsca wypadku wskazują, że kierujący fiatem, 38-letni mieszkaniec Bełchatowa, który jechał w stronę Łodzi, wpadł w poślizg na łuku drogi. Przyczyną utraty panowania nad pojazdem było najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości do warunków pogodowych. Pech chciał, że w tym momencie z przeciwnej strony nadjechało rozpędzone BMW, którego kierowca nie zdążył wyhamować i czołowo zderzył się z fiatem.
Na miejsce wezwano trzy zastępy strażaków. Ratownicy z pomocą sprzętu hydraulicznego rozcięli blachę pojazdu, by uwolnić zakleszczonego środku kierowcę fiata.
W wypadku poszkodowane zostały dwie osoby – 38-latek doznał najprawdopodobniej złamania obu kończyn dolnych, a jego pasażerka, 24-letnia bełchatowianka uskarżała się na ból kręgosłupa. Po udzieleniu pierwszej pomocy medycznej, oboje zostali przewiezieni do szpitali w Łodzi i Pabianicach.
Zdjęcie dzięki uprzejmości portalu www.b24tv.pl
Komentarze (0)