Pogrzeb zmarłego Mariana Wójcika zgromadził tłumy na bełchatowskim cmentarzu. Wieloletniego pedagoga i społecznika żegnała nie tylko najbliższa rodzina i przyjaciele, ale też wielu mieszkańców, władze miasta, a także byli uczniowie. W ostatniej drodze zmarłemu towarzyszyła również górnicza orkiestra z KWB Bełchatów. Wzruszającymi słowami, cieszącego się sympatią bełchatowian kronikarza historii miasta, pożegnała prezydent Bełchatowa - Mariola Czechowska, która przypomniała, że Marian Wójcik obecny był z aparatem na każdym wydarzeniu w mieście.
- Panie Marianie, nigdy nie przestał Pan być pedagogiem, uczył nas Pan swoją postawą na co dzień, pracy dla społeczeństwa, życzliwości, ale przede wszystkim wielkiej pokory i skromności. Będzie nam Pana bardzo brakowało. Na zawsze pozostanie Pan w naszych sercach i naszej pamięci - powiedziała Mariola Czechowska.
W 2018 roku Marian Wójcik został uhonorowany tytułem Zasłużony dla Miasta Bełchatowa. W uzasadnieniu podkreślono jego zasługi "za długotrwałą i godną najwyższego uznania działalność na rzecz miasta w dziedzinie życia społecznego". Przez wiele lat był nauczycielem w Szkole Podstawowej nr 2. Założył też Spółdzielnię Uczniowską "Plastuś". Kształcił i wychował wiele pokoleń bełchatowian, którzy do dziś wspominają jego lekcje m.in. matematyki, fizyki, chemii, biologii, geografii i historii.
Marian Wójcik był też opiekunem i członkiem wielu organizacji, stowarzyszeń i instytucji, które prowadziły działalność na terenie Bełchatowa. To m.in. bełchatowskie oddziały i koła Polskiego Związku Filatelistów, Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, Ligii Ochrony Przyrody czy Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego. Natomiast od 2002 roku należał do Stowarzyszenia Przyjaciół Bełchatowa.
Marian Wójcik miał 87 lat.
Komentarze (0)