Do niecodziennej interwencji straży pożarnej doszło w sobotę, 25 września. Około godziny 13:30 ratownicy zostali poinformowani o dwóch osobach, które z niewiadomych przyczyn zabarykadowały się w palarni oddziału psychiatrycznego szpitala w Bełchatowie.
Jak informują strażacy, na miejsce zadysponowano jeden zastęp ratowników, który w sytuacji krytycznej miał siłą dostać się do zabarykadowanego pomieszczenia. Na szczęście obyło się bez wyważania drzwi. Osoby, które były wewnątrz poinformowały, że chcą rozmawiać z policją — gdy na miejsce przybyli mundurowi, otworzyli i przystąpili do negocjacji.
Jak informują policjanci, wszystko okazało się zwykłym nieporozumieniem pomiędzy dwójką znajomych - pacjentem oraz odwiedzającym go kolegą. Jeden z nich nie chciał wypuścić drugiego z pomieszczenia. Sprawa zakończyła się pouczeniem.
Komentarze (0)