Od poniedziałku, 12 lipca bełchatowscy policjanci odebrali aż 11 zgłoszeń dotyczących oszustw internetowych. Jak informują funkcjonariusze, chodzi przede wszystkim o popularny portal OLX.
- Cyberprzestępcy, udając potencjalnego klienta, nawiązują ze sprzedającym kontakt poprzez komunikator Whatsapp. Podsyłają fałszywe linki do płatności na OLX czy InPost. Pokrzywdzony zostaje zmanipulowany i wprowadzony w błąd, przez co pochopnie wpisuje w formularz dane bankowe umożliwiające logowanie – czytamy na stronie bełchatowskiej policji.
Chwilę po wypełnieniu takie formularza, oszust ma już dostęp do informacji, które pozwalają mu bez przeszkód włamać się na konto bankowe ofiary. Tym samym, złodziej a dostęp nie tylko do środków, ale również możliwość zaciągania kredytów.
Druga metoda, którą w ostatnim czasie upodobali sobie internetowi oszuści, dotyczy coraz popularniejszych kodów BLIK. Złodzieje włamują się na konta w mediach społecznościowych ofiary, a następnie rozsyłają do jej znajomych prośbę o przesłanie kodu BLIK.
- Sprawcy tłumaczą, że pilnie muszą opłacić paczkę, a dysponują jedynie gotówką. Obiecują przy tym, że niezwłocznie oddadzą przekazane pieniądze. Pożyczka jest „prosta”, a oszust nigdy nie prosi o dużą sumę. Musimy tylko zalogować się do swojego banku i w aplikacji wygenerować kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu”. To zajmuje kilka minut, a kod wystarczy, żeby oszust "wyczyścił" konto – informują policjanci.
Funkcjonariusze apelują o szczególną ostrożność i rozważne działanie w przypadku próśb o pożyczkę. Zawsze należy sprawdzić, czy z którą rozmawiamy, faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Należy to zrobić poprzez bezpośredni kontakt, dzwoniąc do znajomego. Dzięki temu można zyskać pewność, że nie ma się do czynienia z oszustem.
Komentarze (0)