reklama

Banki ostrzegają: wypłacajcie gotówkę! Jaki jest powód?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Banki ostrzegają: wypłacajcie gotówkę! Jaki jest powód? - Zdjęcie główne

Te banki ostrzegają: wypłać gotówkę na trudne chwile | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RozmaitościJeszcze do niedawna takie ostrzeżenia kojarzyły się głównie z podręcznikami survivalu. Dziś płyną one z instytucji finansowych w sercu Europy. Bank centralny Holandii oraz szwedzki Riksbank publicznie rekomendują, by obywatele wypłacali gotówkę i przechowywali ją w domach.
reklama

„W obliczu coraz częstszych zagrożeń i potencjalnych przerw w funkcjonowaniu systemów bankowych, zalecenie, aby wypłacać gotówkę z bankomatów, staje się koniecznością” – to komunikat przytaczany przez „Fakt”. Taki ton komunikacji ze strony dużych banków narodowych jest czymś nowym i pokazuje, że scenariusze kryzysowe nie są już tylko teorią.

Gdy system się zatrzymuje – przestroga z Czech i Europy Południowej

Przykłady z ostatnich miesięcy pokazują, że awarie systemowe to realne ryzyko. Na początku lipca Czechy doświadczyły poważnej awarii infrastruktury elektroenergetycznej. Nie działały bankomaty, stanęły tramwaje, metro i pociągi, a w windach uwięzieni zostali ludzie. Praga i inne duże miasta pogrążyły się w chaosie. Był to niemal powtórzony scenariusz kwietniowego blackoutu w Hiszpanii, Portugalii, części Francji i Belgii, kiedy w ciągu kilku sekund z systemu zniknęło 15 GW mocy. Paraliż dotknął lotniska, internet, sieć komórkową i sklepy. Ci, którzy mieli przy sobie gotówkę, mogli jeszcze kupić najpotrzebniejsze produkty. Ci bez niej – zostali z niczym.

reklama

Ile gotówki zalecają banki w Holandii i Szwecji

W Holandii bank centralny rekomenduje trzymanie w gotówce od 200 do 500 euro – kwoty odpowiadającej tygodniowym wydatkom na podstawowe potrzeby. Szwedzki Riksbank wskazuje na 170 euro. W obu przypadkach chodzi o minimalną rezerwę bezpieczeństwa. Banki ostrzegają, że cyberataki w 2025 roku mogą przybrać na sile, a w takiej sytuacji nawet krótkotrwałe odcięcie od elektronicznych płatności mogłoby sparaliżować codzienne funkcjonowanie mieszkańców.

Nie tylko cyberataki spędzają sen z powiek europejskich instytucji. W tle wciąż trwa wojna w Ukrainie. „Fakt” przypomina, że już w ubiegłym roku holenderski minister obrony Ruben Brekelmans stwierdził, iż Holandia powinna przygotować się na wszystkie możliwe scenariusze wojenne ze względu na zagrożenie ze strony Rosji. Minister sugerował również, aby ludzie przechowywali gotówkę w domu. Takie słowa pokazują, że bezpieczeństwo finansowe obywateli postrzegane jest jako element odporności państwa.

reklama

Polska – kraj frontowy i gotówka jako tarcza bezpieczeństwa

Czy podobne rekomendacje wydają polskie banki? Oficjalnych komunikatów wprost nie ma, jednak w kraju również panuje przekonanie o znaczeniu gotówki. „Jesteśmy krajem frontowym, a gotówka pełni rolę, której nic nie może zastąpić w sytuacji ataku cybernetycznego” – mówił latem zeszłego roku prezes NBP Adam Glapiński. Przypomniał również, że po wybuchu wojny na Ukrainie przed bankomatami ustawiały się długie kolejki. W polskich realiach przyjmuje się, że tygodniowe wydatki zabezpieczy suma 500–1000 złotych. To kwota, którą warto mieć pod ręką „na wszelki wypadek”.

reklama

Ostatnie wydarzenia geopolityczne, w tym atak rosyjskich dronów na Polskę, mogły wpłynąć na zachowania klientów banków. Według „Faktu” zauważono zwiększoną liczbę wypłat gotówki w oddziałach i bankomatach, jednak wzrost nie jest duży. Potwierdza to Paweł Bednarz z biura prasowego Alior Banku: „Zaobserwowaliśmy niewielki wzrost wypłat gotówki z kont klientów, ale zmiana ta nie była znacząca”. Bank zapewnia, że monitoruje sytuację na bieżąco, by w razie potrzeby móc szybko zareagować.

Survival finansowy w praktyce – głos eksperta

Na znaczenie gotówki w kryzysie zwraca uwagę również ppłk Dariusz Paździoch, ekspert od survivalu. W rozmowie z „Faktem” podkreśla: „Różnie może być z systemem bankowym”. W jego ocenie najlepiej przygotować równowartość miesięcznych wydatków. „Trzymana w skarpecie kwota może się wahać od 3 do 6 tysięcy złotych, zależnie od tego czy mowa o singlu, czy na przykład o rodzinie z dwójką dzieci” – wskazuje wojskowy. To znacznie więcej niż sugerują europejskie banki, ale wpisuje się w trend rosnącej przezorności finansowej Polaków.

reklama

„Puls Biznesu” zwraca uwagę, że gotówka w Polsce staje się nie tylko środkiem płatniczym, lecz także symbolem bezpieczeństwa. Narodowy Bank Polski notuje dynamiczny przyrost fizycznego pieniądza w obiegu. Na koniec sierpnia 2025 roku wartość gotówki osiągnęła 443 miliardy złotych – o 7,4 proc. więcej niż na początku roku. Według szacunków NBP do końca grudnia suma ta urośnie jeszcze o około 10 proc. w porównaniu z 2024 rokiem. W 2024 roku wartość pieniądza gotówkowego wzrosła o 9,5 proc. do 413 mld zł, a przez osiem miesięcy bieżącego roku obieg gotówkowy przekroczył 440 mld zł w sierpniu. „Zaledwie 3 proc. tej ogromnej kwoty znajduje się w kasach instytucji finansowych. Cała reszta – czyli zdecydowana większość – krąży między gospodarstwami domowymi” – mówił w rozmowie z „Pulsem Biznesu” Paweł Szałamacha, członek zarządu NBP.

3,3 miliarda banknotów – wciąż rośnie popyt na gotówkę

W obiegu znajduje się dziś 3,3 miliarda banknotów. Prym wiodą nominały 100 zł i 200 zł – każdy w liczbie około miliarda sztuk. Coraz większą popularność zdobywa też banknot 500-złotowy – w rękach klientów znajduje się już 95 milionów takich papierów. Narodowy Bank Polski nie ma wątpliwości: popyt na gotówkę nie spadnie, lecz będzie rósł. Dla rosnącej liczby osób pieniądze to nie tylko środek płatniczy, ale prywatny bufor bezpieczeństwa.

Plecak ewakuacyjny i gotówka w drobnych nominałach

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina, że każdy z nas powinien być przygotowany na nagłe i trudne do przewidzenia sytuacje. W swoich wytycznych dotyczących tzw. plecaka ewakuacyjnego rekomenduje m.in. radio na baterie z zapasem baterii, latarkę, podstawowe dokumenty, zapas wody butelkowanej i jedzenia o długim terminie przydatności oraz gotówkę w drobnych nominałach. W razie awarii czy przerwy w dostawie prądu takie rezerwy mogą okazać się nieocenione.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo