Zgodnie z policyjnymi ustaleniami przyczyną zdarzenia było nie zastosowanie się do obowiązującej sygnalizacji świetlnej.
- 26-letnia bełchatowianka kierująca peugeotem 307 jadąc ulicą Czyżewskiego wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym ulicą Staszica oplem agilą - wyjaśnia Ewelina Maciejewska z KPP w Bełchatowie
Oplem kierowała 31-letnia bełchatowianka, razem z nią w aucie podróżował mężczyzna i 4-letnie dziecko. Cała trójka trafiła do szpitala. Na szczęście po obserwacji i badaniach lecznicę opuścił mężczyzna wraz z dzieckiem, kierująca nadal pozostaje pod opieką lekarzy.