Bełchatowianin miał lecieć do Szwecji, a wylądował… „na dołku” Mieszkańcy Dobrzelowa przeżyli chwile grozy. W środku nocy w miejscowości rozległ się głośny huk, a na miejsce wezwani zostali policjanci. Okazuje się, że sprawcą zamieszania był bełchatowianin, który jechał na lotnisko. (...)