Było kilkanaście minut po godzinie 22:00 we wtorek, 7 listopada. Wówczas w miejscowości Emilin w gminie Bełchatów doszło do groźnego wypadku, w którym ranny został 24-letni bełchatowianin.
Jak przekazuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji, z ustaleń mundurowych obecnych na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący oplem corsą zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Następnie auto przewróciło się na dach.
Ranny mężczyzna potrzebował pomocy medycznej. Z urazem głowy trafił do szpitala. To jednak nie koniec sprawy wypadku w Emilinie. Okazuje się bowiem, że 24-letni bełchatowianin miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Mundurowi wciąż prowadzą postępowanie. Jednak, jak przekazuje Kaszewska, mężczyzna musi liczyć się z konsekwencjami swojego zachowania i odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
- Nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że alkohol wpływa destrukcyjnie na organizm człowieka, ponieważ zmniejsza szybkość reakcji, ogranicza pole widzenia, powoduje błędną ocenę odległości i prędkości, znacznie obniża samokontrolę i koncentrację, powoduje rozproszenie uwagi oraz senność. Piłeś, nie wsiadaj za kierownicę – apeluje Iwona Kaszewska.
Komentarze (0)