Podopieczni Bogdana Jóźwiaka do potyczki ze Stalą Niewiadów przystępowali po wygranej 2:0 z WKS-em 1957 w Wieluniu i z pozycji wicelidera rozgrywek, który tracił do Widzewa II Łódź tylko dwa oczka. Dla wszystkich było jasne, że na żadną stratę punktów z czternastą ekipą w stawce nie można sobie pozwolić.
Było to widać od pierwszych minut w poczynaniach bełchatowskiego zespołu, który już w 2. minucie objął prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Łukasz Wroński, który wykorzystał podanie Damiana Warneckiego. W 19. minucie bełchatowianie zaspali we własnym polu karnym i zrobiło się 1:1, ale sytuację udało się opanować jeszcze przed przerwą, kiedy Berłowski zdobył drugiego gola dla GKS-u po dośrodkowaniu Golańskiego, które strącił jeszcze Napolov.
Druga połowa to była już piłkarska egzekucja, podobna do tej z rundy jesiennej. „Brunatni” po przerwie wrzucili do sieci pięć kolejnych sztuk, nie tracąc żadnej. Na listę strzelców wpisali się: Wroński, Bociek, dwukrotnie Bartosiak i Zdybowicz, który postawił kropkę nad "i".
Tym samym bełchatowianie w ligowym dwumeczu pokonali Stal Niewiadów aż 17:1 i odnieśli 22. zwycięstwo w sezonie 2022/23. Swój sobotni mecz wygrał również Widzew II Łódź, więc w tabeli BetCris IV Ligi mamy status quo. GKS traci do lidera tylko i aż dwa punkty.
Stal Niewiadów vs GKS Bełchatów 1:7 (1:2)
Bramki: ? - Wroński (2., 52.), Berłowski (33.), Bociek (60.), Bartosiak (78., 80.), Zdybowicz (85.)
W najbliższej kolejce GKS Bełchatów zmierzy się na wyjeździe z Borutą Zgierz (środa 26 kwietnia, 17:00), a trzy dni później podejmie przy Sportowej 3 drużynę Polonii Piotrków Trybunalski (sobota 29 kwietnia, 17:00). W trakcie majówki „Brunatni” zagrają też z Omegą Kleszczów (3 maja u siebie) i z Włókniarzem Zelów (6 maja na wyjeździe).
Komentarze (0)