Chwila nieuwagi wystarczyła, by doprowadzić do naprawdę groźnego wypadku. Około godziny 08:00 rano, w poniedziałek 21 czerwca na autostradzie A1 zderzyły się aż cztery pojazdy. Jak wskazują ustalenia policjantów, winnym zdarzenia jest 46-letni kierujący ciężarówką.
- 46-letni kierujący ciężarówką, jadąc w kierunku Warszawy, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze oraz nie zachował bezpiecznej odległości pomiędzy autami i uderzył w stojącego w tzw. korku citroena berlingo – informują policjanci - informuje radomszczańska policja.
Uderzony z impetem citroen wjechał w cysternę, a kierowca ciężarówki zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się z samochodem marki Kia – dwie spośród czterech osób podróżujących tym pojazdem wymagały hospitalizacji. Jedna z nich została śmigłowcem LPR przetransportowana do szpitala w Łodzi, drugą przewieziono do placówki w Bełchatowie.
Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
reklama
Komentarze (0)