W efekcie w minioną sobotę, 3 lutego mężczyźni ugrzęźli na bezdrożu w szczerym polu w miejscowości Ostoja. Kierowca widząc beznadzieję sytuacji zadzwonił po pomoc na posterunek.
- Sytuacja była o tyle poważna, że zarówno kierujący, jak i jego pasażer poruszali się na wózkach inwalidzkich. Z pomocą ruszyli niezwłocznie policjanci z Zelowa, którzy szybko zlokalizowali mężczyzn. Z uwagi na mocno podmokły teren oraz brak zaczepu do holowania, na miejsce wezwano Ochotniczą Straż Pożarną z Zelowa, która przy pomocy wyciągarki samochodowej uwolniła pojazd z błota. Jak tłumaczyli mężczyźni, znaleźli się na tej drodze, ponieważ… posłuchali nawigacji – informują policjanci z KPP w Bełchatowie