W zeszłym miesiącu informowaliśmy o serii włamań na terenie powiatu bełchatowskiego. Po licznych ostrzeżeniach policji i publikacjach w lokalnych mediach, mieszkańcy zaczęli być bardziej czujni i licznie zgłaszali policji wszelkie obserwacje dotyczące podejrzanych osób lub samochodów. Wyglądało na to, że złodzieje przestraszyli się i zaprzestali swojej przestępczej działalności. Jak się okazało po tej niespełna miesięcznej przerwie, mamy do czynienia z kolejnymi włamaniami.
Nieznani sprawcy włamali się do dwóch domów jednorodzinnych w Zawadach i na ul. Czyżewskiego oraz do trzech mieszkań znajdujących się na parterach na os. Dolnośląskim i Przytorze - mówi Ewelina Maciejewska, rzecznik prasowy KPP Bełchatów
Metoda działa włamywaczy jest niezmienna – dostają się do środka najczęściej poprzez wyważenie drzwi balkonowych. Ich łupem padają pieniądze i biżuteria. Jak informuje Ewelina Maciejewska, w chwili obecnej, policja nie posiada poszlak, które mogłyby przybliżyć rysopis sprawców, lub pojazdu, którym się poruszają. Nie wiadomo też, czy kradzieże z bieżącego tygodnia można łączyć z tymi lutowymi. Jest prawdopodobne, że ciągle są to ci sami sprawcy – metody włamywania są wszak bliźniacze.
Policja apeluje o wzmożoną czujność, szczególnie w okresie przedświątecznym.
Przypominamy o czynnym całą dobę nr telefonu 690 115 431, pod którym można zgłaszać wszelkie niepokojące informacje dot. podejrzanie kręcących się osób czy kogoś kto robi zdjęcia na tle domu - komunikuje KPP Bełchatów
Można oczywiście dzwonić bezpośredni na 997 lub 112. Jak zapewniają policjanci, każde nawet anonimowe zgłoszenie jest sprawdzane.
