Według zarządzenia starosty, w każdej gminie powinny zostać zorganizowane miejsca dla uchodźców, którzy zostaną skierowani do naszego powiatu przez władze województwa. Od kilku tygodni samorządy przygotowują kolejne miejsca dla osób zza wschodniej granicy.
W gminie Bełchatów uchodźcy zakwaterowani zostaną w siedzibie Centrum Kultury i Sportu. Przygotowano tam trzy osobne pokoje, w których zamieszkać będzie mogło łącznie 20 osób. Pomieszczenia są w pełni wyposażone w rzeczy pierwszej potrzeby jak pościel, ręczniki, kosmetyki, czy czajniki elektryczne.
- Staraliśmy się przygotować te miejsca w ten sposób, by zapewnić osobom, które będziemy gościć, choć trochę prywatności. Dlatego, zamiast umieszczać łóżka w jednej dużej sali, zagospodarowaliśmy trzy mniejsze pomieszczenia - mówi Konrad Koc, wójt gminy Bełchatów.
Na terenie gminy Bełchatów znajdują się również dwa ośrodki wypoczynkowe Słok i Wawrzkowizna, gdzie schronienie znalazło około 300 uchodźców z Ukrainy.
Z kolei w gminie Szczerców przygotowano miejsce dla 50 osób. Uchodźcy schronienie znajdą w sali OSP w Osinach. W działania gminy włączyli się również harcerze, dzięki którym udało się zagospodarować dodatkowo dwa pomieszczenia i dostawić kolejne łóżka na sali.
W głównej części budynku powstały trzy boksy, w których ustawiono po 10 łóżek. Kolejne miejsca do spania znalazły się w trzech mniejszych pomieszczeniach. W jednym ustawiono 10 łóżek a w kolejnych dwóch po 5.
Miejsca czekają na uchodźców również w Gminie Kluki. W remizie OSP w Osinie przygotowano 20 miejsc dla obywateli Ukrainy. Na sali ustawione są łóżka, gmina zadbała również o koce i pościel. Wszystko jest przygotowane i czeka na uchodźców. Warto dodać, że do tej pory do Kluk trafiły 154 osoby z Ukrainy.
W Gminie Rusiec miejsca dla uchodźców przygotowano w Szkole Podstawowej w Dąbrówkach Kobylańskich. Zadeklarowano 30 miejsc, które już czekają na Ukraińców. Do tej pory w budynku zamieszkało 11 osób. Gmina przygotowuje również nowe miejsca. Obecnie pod potrzeby uchodźców dostosowywany jest budynek Domu Kultury w Woli Wiązowej.
- Szykujemy nowy budynek. Jesteśmy na etapie zmiany pryszniców, żeby zapewnić tym ludziom jak najlepsze warunki. Na tę chwilę zdeklarowaliśmy tam 10 miejsc, ale jeśli sytuacja będzie tego wymagać, będziemy starać się zwiększyć tę ilość – mówi Paulina Ulman z urzędu gminy w Ruścu.
Jak dodaje gmina, w pomoc osobiście zaangażowali się również mieszkańcy. W prywatnych domach schronienie znalazło 98 osób. Dodatkowo w gospodarstwie agroturystycznym na Korablewie zakwaterowanych jest 35 osób.
Z kolei gmina Zelów przygotowała miejsca w Środowiskowym Domu Samopomocy w Walewicach. Przebywa tam obecnie 25 osób. Uchodźcy znaleźli schronienie również w domach prywatnych, w których zakwaterowano ponad 100 obywateli Ukrainy. W razie potrzeby i zwiększonego napływu uchodźców gmina jest w stanie przygotować kolejne 20 miejsc.
- Mamy łóżka polowe, pościele karimaty. Mamy odzież, chemie, kosmetyki, żywność. Dużo rzeczy pochodzi z darów. Dlatego jesteśmy przygotowani, by w krótkim czasie stworzyć dodatkowe miejsca w jednej z naszych jednostek – mówi Krzysztof Borowski, sekretarz Gminy Zelów.
Gmina Kleszczów przygotowała miejsca dla uchodźców w Hotelu Solpark. Zakwaterowanie znajdzie tam 21 osób. Obecnie na terenie gminy przebywa ok. 150 uchodźców. Zdecydowana większość znalazła schronienie w prywatnych domach mieszkańców.
W środę 30 marca Gmina Drużbice zgłosiła przygotowane 6 miejsc przeznaczonych dla uchodźców. Znajdują się one w budynku komunalnym w Zwierzyńcu. Jest to w pełni wyposażone mieszkanie, gotowe do zamieszkania. Kolejne noclegi dla obywateli Ukrainy przygotowywane są w Świetlicy Miejskiej we Wdowinie, zamieszkać tam będzie mogło 30 osób. Mieszkańcy gminy również angażują się w pomoc uchodźcą.
- Na tę chwilę w prywatnych domach zamieszkuje około 35 osób, ale nie wszyscy zgłaszają, że przyjęli uchodźców. Wiemy to po peselach i od osób, które do nas przyszły, ta liczba może być jednak większa – mówi Julita Szmigielska, sekretarz Gminy Drużbice.
Komentarze (0)