reklama
reklama

Wyjątkowy jubileusz mieszkanki Bełchatowa. Każdy chciałby dożyć takiego wieku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Okrągłe setne urodziny świętowała bełchatowianka Marianna Rydelin. Z okazji jubileuszu najlepsze życzenia i gratulacje przekazały władze miasta. Mieszkanka Bełchatowa zdradziła też swoją receptę na długie życie.
reklama

Mądrość, miłość i radość to według pani Marianny Rydelin najlepsza recepta na długie i dobre życie. Urodziła się dokładnie 4 maja 1921 roku. Oznacza to, że jest kolejną stulatką w Bełchatowie. Z okazji okrągłego jubileuszu bełchatowianka otrzymała życzenia i gratulacje od władz miasta.

Jak sama podkreśla, pomimo 100 lat wciąż jest w dobrej formie. Ma dobre samopoczucie, nadal sama czyta i jeśli siły pozwalają, to pomaga też w kuchni. Jeszcze do niedawna nawet… szydełkowała.

– Wszystko mam. Proszę tylko o zdrowie, ono jest najważniejsze – powiedziała pani Marianna.

Synowa jubilatki śmieje się, że długowieczność w rodzinie to po prostu dobre geny. Tata pani Marianny przeżył 84 lata, dziadek 85 lat, jedna z ciotek prawie sto lat. Dwóch jej braci ma dziś ponad 80 lat.

Pani Marianna pytana o radę na długie i zdrowe życie zaznacza, że najważniejsze to, aby czerpać z niego radość, kierować się mądrością i dzielić się miłością.

- Rozsądek jest najważniejszy, jak człowiek kieruje się w życiu mądrością, to idzie dobrą drogą – podkreślała Marianna Rydelin.

Jubilatka długowieczność osiągnęła też prowadząc zdrowy tryb życia. Nigdy nie paliła, nie piła alkoholu i pilnowała diety. List gratulacyjny dla bełchatowianki przekazała prezydent Bełchatowa – Mariola Czechowska.

- Sto lat życia to piękny wiek, niewielu z nas ma szczęście doczekać się tak zacnych urodzin. To nagroda za siłę charakteru i hart ducha. Dlatego myślę o Pani z ogromnym wzruszeniem, szacunkiem i radością, że doświadczasz – Dostojna Jubilatko – tego niezwykłego daru. Przez miniony wiek wiele wytrwałaś i przeżyłaś, byłaś świadkiem przełomowych wydarzeń, na co dzień patrzyłaś, jak zmienia się świat, ale też nasz Bełchatów (…) – napisała w liście do pani Marianny prezydent Mariola Czechowska.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama