W miniony weekend, w nocy z 31 maja na 1 czerwca mundurowi interweniowali na osiedlu Okrzei, na jednym z tamtejszych placów zabaw połączonych z zewnętrzną siłownią i ścieżką zdrowia. Straż miejska patrolując osiedla natknęła się na zaparkowany na „Zośce” samochód. Mało tego, że bmw wjechało wjechało między karuzelę, a ślizgawkę, to było pootwierane na oścież, a z osobówki wydobywały się dźwięki muzyki.
- Kierowca, jak twierdził przyjechał sobie poćwiczyć przy "akompaniamencie" muzyki z auta. Ponadto, był niezwykle zdziwiony, że łamie przepisy kodeksu wykroczeń i prawa miejscowego – informuje Straż Miejska
Sportowca – melomana ukarano mandatem karnym.