W ubiegłym roku do bełchatowskiego Urzędu Skarbowego wpłynęło blisko 49 tysięcy zeznań, podobnej liczby PIT 36, 36L, 37, 38 i 39 należy się spodziewać w bieżącym roku. Na czternaście dni przed upływem terminu mieszkańcy całego powiatu bełchatowskiego złożyli ponad 35 tysięcy rozliczeń.
- Brakuje nam około 25 - 28 procent zeznań, ale ta sytuacja zmienia się z dnia na dzień i jest bardzo dynamiczna. W tej chwili, tego najpowszechniejszego PIT 37 wpłynęło do naszej jednostki ponad 30 tysięcy, blisko 12 tysięcy z tej liczby otrzymaliśmy drogą elektroniczną, za pośrednictwem platformy Twój e-PIT - podkreśla Marianna Sztela, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Bełchatowie.
Jak podkreśla naczelniczka forma elektronicznego rozliczania się z fiskusem z roku na rok cieszy się wśród podatników większą popularnością i trudno się dziwić, to sposób pozwalający oszczędzić czas. Internetowe rozliczenia przekładają się na sytuację w placówkach, już od kilku lat wyraźnie widać brak tłumów w urzędach. W 2017 roku swój PIT elektronicznie do bełchatowskiego fiskusa wysłało 64 procent podatników, w 2018 na taką formę rozliczenia zdecydowało się ich już ponad 70 procent.
Bełchatowianie rozliczający się z PIT 37 chętnie korzystają też z innej opcji – podzielenia się swoim podatkiem. Z ponad 30 tysięcy złożonych deklaracji ponad 21 tysięcy podatników przekazało swój 1 procent wskazując w zeznaniu organizację pożytku publicznego. Jeśli chodzi o ulgi to tą najczęściej wykazywaną w PIT 37 jest ta na dzieci (9,5 tysiąca podatników) oraz ulga rehabilitacyjna (2,5 tysiąca)