reklama

Radni miasta spotkają się w Sali Herbowej. Ważne głosowanie na wniosek opozycji

Opublikowano:
Autor:

Radni miasta spotkają się w Sali Herbowej. Ważne głosowanie na wniosek opozycji  - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaJuż we wtorek, 16 czerwca, odbędzie się Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Bełchatowie. Radni będą debatować, a później głosować nad wnioskiem o odwołanie przewodniczącego Piotra Wysockiego z PiS. Złożyli go przedstawiciele opozycji, zarzucając szefowi rady „kneblowanie” ust radnym poprzez organizowanie miejskich sesji w formie korespondencyjnej.

Odwołania przewodniczącego Piotra Wysockiego z PiS domagają się radni opozycyjnych klubów Koalicji Obywatelskiej i Ziemi Bełchatowskiej. Pod wnioskiem podpisali się: Arkadiusz Rożniatowski, Marcin Rzepecki, Grzegorz Gryczka, Włodzimierz Kuliński, Mirosław Mielus, Monika Selerowicz i Grzegorz Siedlecki, którzy w uzasadnieniu mówią o utracie zaufania i podają główny powód złożenia wniosku.

- Piotr Wysocki jako Przewodniczący Rady Miejskiej w Bełchatowie utracił nasze zaufanie w kwestii organizacji pracy Rady. Pomimo odwołania sesji marcowej ze względu na ograniczenia wynikające z wprowadzenia stanu epidemii, nie potrafił tak zorganizować Rady, by ta mogła spotkać się w normalnym trybie na sesji kwietniowej, a teraz i majowej przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa w miejscu umożliwiającym przeprowadzenie obrad – czytamy w uzasadnieniu wniosku.

Opozycja zarzuca Wysockiemu, że ten w czasie luzowania rządowych obostrzeń, w maju po raz kolejny podjął decyzję o korespondencyjnej formie obradowania rady miasta. Część radnych decyzję taką nazwała absurdalną w czasie, gdy otwierane są restauracje, urzędy czy placówki kulturalne. Według radnych uniemożliwiało to debatę o sprawach miasta, niektórzy używali nawet mocniejszych słów, mówiąc o „kneblowaniu” ust radnym.

Przewodniczący Wysocki swoją decyzję tłumaczył przede wszystkim względami bezpieczeństwa i zdrowiem radnych. Wyjaśniał też, że miejscy rajcy debatować mogli podczas komisji, a przed samą sesją była również możliwość składania wniosków. Już we wtorek, wniosek opozycji będzie głosowany podczas obrad w Sali Herbowej. Czy za zamieszanie związane z korespondencyjną sesją przewodniczący zapłaci odwołaniem? Taki scenariusz jest raczej mało prawdopodobny, ponieważ opozycja nie ma większości w radzie i za odwołaniem musiałby zagłosować ktoś z koalicjantów rządzących w mieście.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE