Komisja Rewizyjna, która wnioskowała o nieudzielenie absolutorium prezydent Marioli Czechowskiej uzasadniała swoją decyzję między innymi: nie zrealizowaniem szeregu inwestycji zaplanowanych w budżecie miasta na 2016 rok (jako przykład podano m.in. jabłoniowy sad, opóźnienia w realizacji inwestycji z budżetu obywatelskiego), niedoszacowaniem dochodów w budżecie co zdaniem radnych spowolniło realizację inwestycji w mieście i jego rozwój. Komisja Rewizyjna wskazała także niedostateczne przygotowanie do realizacji inwestycji, brak nadzoru nad regulaminem przyznawania stypendiów sportowych czy też małą efektywność bądź niechęć przy pozyskiwaniu środków zewnętrznych.
- O ile sprawozdanie z budżetu pod względem liczb zostało zaakceptowane pozytywnie, o tyle wykonanie budżetu pod kątem gospodarności, dysponowania nim zyskało w większości opinię negatywną – mówiła po głosowaniu Ewa Skorupa, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej.
Za przyjęciem uchwały o nieudzielenie absolutorium głosowało 12 radnych, 11 było przeciwnych. Zanim radni przeszli jednak do tego głosowania identycznym stosunkiem głosów zostało przyjęte sprawozdanie finansowe. Doszło więc do sytuacji jaka w Bełchatowie nigdy nie miała miejsca i jest dość precedensowa. Opinia Komisji Rewizyjnej dotycząca wykonania budżetu powinna być bowiem spójna z wnioskiem w przedmiocie absolutorium. Jednym słowem: jeżeli ocena wykonania budżetu jest pozytywna, to sformułowanie wniosku o nieudzielenie absolutorium jest co najmniej zaskakujące. Na ten fakt, na sam koniec kilkugodzinnej burzliwej, dyskusji zwrócił uwagę radny Tadeusz Markiewicz:
- Pozytywna ocena sprawozdania sporządzanego z zasadą rzetelności i zgodności z prawem przy założeniu zgodności budżetu wykonanego z budżetem uchwalonym wyklucza możliwość nieudzielenia absolutorium. Proszę państwa głosowaliśmy „za” sprawozdaniem (…) Mieliśmy bardzo dużo uwag dotyczących pracy pani prezydent, pana prezydenta - generalnie nazwijmy to umownie - organu wykonawczego, ale jeżeli mamy takie uwagi to artykuł 28b ustawy o samorządzie gminnym mówi o tym, że rada może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania prezydenta z przyczyny innej niż nieudzielenie wójtowi absolutorium (…) Wiele uchwał dotyczących nieudzielenia absolutorium było anulowanych właśnie ze względu na to, że argumentacja przedstawiona przy ich podejmowaniu nie znalazła uznania w ocenie organów nadzorujących. On nie będzie oceniał naszej dyskusji tylko materiały, czyli projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (...) Zastanawiam się jakie przesłanki decydują o tym, że Rada przyjęła budżet roku 2015, udzieliła absolutorium, a teraz przy roku 2016 jest tak szeroka dyskusja? Odpowiedź na to pytanie państwo radni znają doskonale...
Mariola Czechowska tuż po głosowaniu komentując wynik głosowania nie miała wątpliwości gdzie należy szukać powodów nieprzychylnej decyzji radnych:
- Bardzo się cieszę, że zostało przyjęte sprawozdanie finansowe wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu. To jest dla mnie bardzo istotna rzecz, natomiast drugie głosowanie uważam za stricte polityczne - mówiła prezydent Mariola Czechowska i dodała: - w tym przypadku zgadzam się z argumentami Regionalnej Izby Obrachunkowej.
A te wskazują że: „Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Bełchatowie formułując wniosek absolutoryjny uwzględniła przesłanki merytoryczne wykraczające poza okoliczności związane z wykonywaniem budżetu 2016 rok”. Z ośmiu punktów jakie znalazły się we wniosku bełchatowskich radnych, Regionalna Izba Obrachunkowa podważyła zasadność sześciu. W skład Komisji Rewizyjnej wchodzi pięciu radnych – przewodnicząca Ewa Skorupa, Paweł Koszek, Sebastian Brózda, Michał Wyczachowski, i Radosław Herudziński – jako jedyny był przeciwny uchwale Komisji.
- W mojej ocenie merytoryczne wnioski nie były do końca wzięte pod uwagę. Komisja Rewizyjna przede wszystkim powinna uwzględnić stanowisko Regionalnej Izby Obrachunkowej, a tego nie zrobiła. Dla mnie punktem wyjścia było stanowisko RIO. Izba jest organem kompetentnym do opiniowania i zajmowania w tej kwestii stanowiska i to powinno być podstawą do naszej dalszej pracy. Natomiast niektórzy członkowie Komisji przyjęli inne stanowisko z nastawieniem, że trzeba raczej negatywnie opiniować - mówił po głosowaniu nad absolutorium Radosław Herudziński.
- Staram się w dyskusji nie zniżać do pewnego poziomu, zawsze mam na uwadze dyskusję merytoryczną i dzisiaj moją rolą - jako przewodniczącej - było przedstawić wniosek Komisji wraz z uzasadnieniem. Prywatnie mogę powiedzieć, że niekoniecznie muszę się dokładnie zgadzać z tą argumentacją, ale moją rolą było zaprezentować uchwałę, która została wypracowana i tak też uczyniłam. Oczywiście ocenę tego jak to zostało przedstawione, pozostawiam do indywidualnego rozpatrzenia. Prezydenci, ja rozumiem identyfikują się z tymi działaniami, bo przecież je realizowali, dlatego nie dziwi mnie, że za wszelką cenę starali się bronić swojego stanowiska. Natomiast z perspektywy czasu i biorąc też pod uwagę ten czas, który jest przed nami myślę, że intencją radnych było to, aby przestrzec panią prezydent. Żeby po pierwsze: zechciała współpracować z radnymi i po drugie: żeby naprawdę gospodarnie wykonywała budżet - podsumowuje decyzję Komisji Ewa Skorupa.
Dzisiejsze głosowanie, będące swoistą czerwoną kartką dla prezydent Marioli Czechowskiej ma swoje określone konsekwencje prawne. Według zapisów ustawy o samorządzie gminnym, przyjęcie uchwały o nieudzieleniu absolutorium otwiera bowiem procedurę do przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta. Dla pełnego przedstawienia tematu należy podkreślić, że uchwała o przeprowadzeniu referendum musi być poddana pod głosowanie radnych na sesji, która może odbyć się nie wcześniej niż po upływie 14 dni od dnia podjęcia uchwały absolutoryjnej. Na tym nie koniec. Przed podjęciem uchwały „referendalnej” radni są zobligowani do zapoznania się z opinią RIO w sprawie uchwały o nieudzieleniu absolutorium (którą dziś przegłosowali) oraz wysłuchać wyjaśnień samej zainteresowanej - prezydent Marioli Czechowskiej.
Za kulisami mówi się, że dzisiejsze głosowanie ma raczej na celu danie pretekstu władzom PiS, aby cofnęły rekomendacje partyjne Marioli Czechowskiej w walce o kolejną prezydencką kadencję. Co się jednak wydarzy, pokażą najbliższe dni, a nawet godziny, ponieważ już dziś odbywa się sesja Rady Powiatu, na której na pewno rozegra się kolejny odcinek naszego lokalnego PiS-story.
