Warunki drogowe sprzyjają drogowcom, więc prace związane z przebudową jednego z najważniejszych miejskich skrzyżowań nabrały tempa. To największa tegoroczna inwestycja drogowa i w połączeniu z przebudową ulicy Kopeckiego z pewnością odciąży ona jedną z najbardziej zatłoczonych miejskich arterii.
- Od wielu lat ilość samochodów w Bełchatowie rośnie, a co za tym idzie miejscami tworzą się korki. Dlatego wszystkie proponowane i realizowane przez nas rozwiązania drogowe mają przede wszystkim systematycznie usprawniać ruch w naszym mieście. Rondo na Wojska Polskiego było bardzo potrzebne i jestem przekonana, że dzięki niemu w tej części miasta będzie się jeździć znacznie wygodniej – mówi prezydent Bełchatowa, Mariola Czechowska.
Zarys nowego ronda jest już gotowy. Ułożone są krawężniki, trwa wylewanie masy i układanie kostki na chodnikach. W najbliższych dniach montowane będzie oznakowanie pionowe i malowane poziome. Wszystko po to, by kierowcy mogli po rondzie pojechać już 30 listopada – na ten dzień bowiem magistrat planuje odbiór inwestycji.
Zgodnie z projektem rondo będzie miało zwykłą geometrię, jedynie od strony ulicy Armii Krajowej w ulicę Wojska Polskiego zjeżdżać się oddzielonym od ronda będzie prawoskrętem. Ponadto wykonane zostaną pasy najazdowe dla samochodów ciężarowych z przyczepami oraz autobusów. Prace obejmą także budowę chodników i ciągów pieszo-rowerowych, a także przejść dla pieszych i przejazdów dla rowerzystów.
Przebudowa skrzyżowania Wojska Polskiego, Armii Krajowej i a;. Wyszyńskiego kosztować będzie 5 mln 600 tys. złotych, ale podobnie, jak w przypadku ronda na Staszica, do inwestycji dołoży się starostwo (mowa tutaj o kwocie 1,5 mln zł.).