Policjanci odnaleźli nielegalną plantację podczas przeszukiwania lasu w miejscu, gdzie według ich ustaleń miały być uprawiane konopie indyjskie. Znajdowała się ona na bagnistym terenie pomiędzy wysokimi trzcinami, gdzie na polu pomiędzy lasami rosły narkotyczne krzaki.
- Każdy z nich sięgał wysokości około 2 metrów. Przeszukując przyległą okolicę policjanci odnaleźli również miejsce, gdzie na siatce ogrodzeniowej porozwieszane były kolejne rośliny. W miejscu tym kryminalni odnaleźli i zabezpieczyli 17 sztuk krzaków zakazanej rośliny, będącej w różnej fazie suszenia - mówi Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji.
Obok plantacji przygotowano suszarnię, gdzie funkcjonariusze znaleźli kolejne 13 krzaków konopi indyjskiej oraz 54 kilogramy tej rośliny w różnych fazach suszenia. Policjanci ustalają obecnie, kto jest właścicielem uprawy. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Komentarze (0)