reklama

Posypały się mandaty za łamanie zakazów w czasie epidemii. Ilu bełchatowian zostało ukaranych?

Opublikowano:
Autor:

Posypały się mandaty za łamanie zakazów w czasie epidemii.  Ilu bełchatowian zostało ukaranych? - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaKilkadziesiąt mandatów i drugie tyle pouczeń wypisała mieszkańcom bełchatowska policja w ostatnich dniach. Chodzi oczywiście o nieprzestrzeganie zaleceń, związanych z poruszaniem się w trakcie epidemii.

Od 2 kwietnia w całym kraju obowiązują nowe, bardziej rygorystyczne zasady w zakresie przemieszczania i gromadzenia się w czasie epidemii. Kontrolowanie mieszkańców, a w zasadzie tego czy przestrzegają oni nowych obostrzeń leży w kompetencji policji, a za złamanie reguł grożą wysokie mandaty. Zapytaliśmy bełchatowską policję o to, czy mieszkańcy dostosowali się do rządowych zaleceń i ilu bełchatowian zostało ukaranych mandatami. Okazuje się, że osób, które nie przestrzegają zasad w trakcie epidemii jest całkiem sporo.

- Licząc od minionego piątku, 3 kwietnia, funkcjonariusze z KPP Bełchatów wystawili łącznie 31 mandatów, a kolejnych 36 osób pouczono. Wszystkie sytuacje dotyczyły niewłaściwego przemieszczania się bądź gromadzenia się - informuje bełchatowska policja.

Policja nie prowadzi przy tym oficjalnych statystyk dotyczących miejsc, w których wypisano mandaty.

- Każda sytuacja jest rozpatrywana osobno, a wysokość mandatu zależy od indywidualnego rozstrzygnięcia danego policjanta - mówi Iwona Kaszewska, oficer prasowa KPP Bełchatów. W naszych działaniach chodzi nam o to, aby mieszkańcy mieli świadomość zagrożenia i ryzyka w czasie epidemii oraz izolowali się i maksymalnie ograniczyli kontakty z innymi osobami, aby nie spotykali się z osobami, z którymi na co dzień nie zamieszkują. Musimy mieć świadomość, że w obecnej sytuacji tylko od naszej dyscypliny i przestrzegania zasad wprowadzonych w stanie epidemii, zależy przyszłość nasza i naszych najbliższych. Szczególnie pamiętajmy o tym teraz, kiedy zapragniemy spotykać się z naszymi bliskimi w okresie świątecznym. Dlatego apelujemy: zostańmy w domu!

Funkcjonariusz policji nie może ukarać nas kwotą wyższą niż 500 złotych. W ogólnokrajowych mediach pojawiają się jednak doniesienia, o mandatach zdecydowanie dotkliwszych, dochodzących nawet do 12 000 złotych - o co chodzi?

- Takie kary są zasądzane przez decyzję administracyjną inspektorów sanitarnych, nie przez policjantów. Mogą wynosić maksymalnie 30 000 złotych - odpowiada Joanna Kącka, oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

A za co można zostać ukaranym? Przede wszystkim za bezpodstawne wyjście z domu oraz gromadzenie się - aktywności, takie jak przejażdżka rowerowa czy na rolkach grożą mandatem. Podobnie jest w przypadku spacerów po lesie czy parku, są one obecnie zakazane, więc w przypadku policyjnej kontroli w takich miejscach, z pewnością pojawią się mandaty.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE