reklama
reklama

Policyjny pościg za 20-latkiem w Bełchatowie. Spowodował wypadek i uciekł

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP w Bełchatowie

Policyjny pościg za 20-latkiem w Bełchatowie. Spowodował wypadek i uciekł - Zdjęcie główne

foto KPP w Bełchatowie

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaDo groźnego zdarzenia doszło w ostatnich dniach w Bełchatowie. Młody kierowca osobówki najpierw uderzył w inne auto, po czym rzucił się do ucieczki. Do akcji wkroczyli policjanci, którzy rozpoczęli pościg. Szybko okazało się, co było powodem zachowania 20-latka.
reklama

W piątek, 18 października, policjanci z bełchatowskiej komendy zostali wezwani do miejscowości Dobiecin nieopodal miasta, gdzie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Gdy patrol zmierzał na miejsce, dyżurny dostał informację o kolejnym zdarzeniu w tej okolicy. Tym razem chodziło o skrzyżowanie ulic Jutrzenki i Czyżewskiego w Bełchatowie.

- Z informacji wynikało, że kierujący seatem wjechał w pobliskie krzaki, porzucił pojazd i również oddalił się z miejsca zdarzenia. Kierunek jego ucieczki podał dyżurnemu policji zgłaszający, który bezpośrednio po tym zdarzeniu zabrał pijanemu kierowcy kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając mu dalszą jazdę – informuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.

reklama

Mundurowi zmierzający na miejsce interwencji zauważyli uciekającą osobę, której wygląd pasował do opisu podanego przez świadka. W takiej sytuacji ruszyli w pieszym pościgu i już po chwili udało im się zatrzymać 20-letniego bełchatowianina. Szybko również okazało się, co było powodem jego zachowania.

- Był kompletnie pijany, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna ten kierując seatem, w stanie nietrzeźwości, najpierw spowodował kolizję drogową w Dobiecinie z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem marki Seat Ibiza i odjechał z miejsca zdarzenia. Następnie swoją nieodpowiedzialną jazdę zakończył w Bełchatowie, gdzie wjechał w przydrożne krzaki – relacjonuje Iwona Kaszewska.

Mundurowi na miejscu obu zdarzeń przesłuchali świadków i wykonali oględziny. 20-latek trafił do policyjnej celi. Musiał pożegnać się ze swoim prawem jazdy. Usłyszał również zarzuty.

reklama

- Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Czeka go również odpowiedzialność za spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości. To wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie mniejszej niż 2500 złotych – mówi Iwona Kaszewska.

W związku z tym zdarzeniem policjanci apelują o rozsądek i trzeźwość za kierownicą. Dziękują również świadkom zdarzenia za interwencję i reakcję na zagrożenie.

Miejscie kolizji w Dobiecinie fot. KPP w Bełchatowie

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama